Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Lęborku ma nowy sprzęt do ratowania życia najmłodszych pacjentów [ZDJĘCIA]

Robert Gębuś
Pół miliona złotych kosztował nowy sprzęt, który trafił na lęborski Szpitalny Oddział Ratunkowy dzięki projektowi. 425 tys. zł wyniosło dofinansowanie z ministerstwa zdrowia

Do szpitala w Lęborku trafił sprzęt wart pół miliona złotych. Dofinansowanie z ministerstwa zdrowia to 425 tys. zł., natomiast wkład własny szpitala do projektu wyniósł 75 tys. zł.

Czytaj również:13 milionów na projekt szpitala

Lęborski SOR wzbogacił się o dwa kardiomonitory, dwa defibrylatory, respirator, pompę infuzyjną, aparaty do podgrzewania płynów infuzyjnych, aparaty do szybkiego przetaczania płynów, pulsoksymetry kapnograf, aparat do znieczulenia, zastawy do trudniej intubacji, intubacji i wentylacji oraz aparaty do powierzchownego ogrzewania pacjenta. Podczas podsumowania projektu, na którym stawili się lęborscy samorządowcy, dr Marta Frankowska, p.o. dyrektora SPS ZOZ w Lęborku. Która podkreśliła że to trzeci projekt dotyczący SOR. - Najpierw był projekt związany z rozbudową SOR-u, następnie zamykaliśmy projekt związany z częściowym doposażeniem w sprzęt i miało to miejsce półtora roku temu, teraz znowu spotykamy się przy okazji uroczystości zamknięcia projektu związanego z doposażeniem w sprzęt SOR-u.
Projekt przede wszystkim skierowany jest do małych pacjentów SOR-u. - Dedykowany jest pacjentom w wieku rozwojowym - mówi dr Frankowska. - Skonstruowany jest w taki sposób, że może obsługiwać zarówno dzieci jak i dorosłych, ale uwzględnia on w szczególny sposób tę grupę dzieci i młodzieży, która do tej pory na oddziale ratunkowym w takie urządzenia nie była wyposażona.

Czytaj również:Szpital podpisał umowę na rehabilitację kardiologiczną

- Dzięki kardiomonitorom mamy możliwość monitorowania podstawowych funkcji życiowych - mówi lek. med. Ewa Greczyło, ordynator SOR. - Defibrylatory pomogą w staniach zatrzymania akcji serca i resuscytacji u dzieci. Respiratory wspomagają wentylację dzieci i noworodków, pompy infuzyjne, ułatwiające podawanie leków ratujących życie, także aparaty do podgrzewania płynów infuzyjnych, aparat do znieczulenia, który może być potrzebny w przypadku, kiedy nie ma możliwości transportu dziecka do szpitala specjalistycznego. Wówczas można dziecko znieczulić i zabieg ratujący życie wykonać. Bardzo ważne też są zestawy do trudnej intubacji.
- Bardzo się cieszę, bo małe projekty też dużo wnoszą do szpitala - mówi Alicja Zajączkowska, starosta lęborski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto