Samorządowcy i duchowni złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą pomordowanych przez sowietów na plebanii [ZDJĘCIA]

Rocznicowe obchody rozpoczęły się okolicznościową mszą św. w Sanktuarium św. Jakuba Ap., podczas której wspomniano ofiary działań wojennych 10 marca na terenie miasta, które choć nie ucierpiało wskutek bezpośrednich działań wojennych, to jego centrum zostało zdewastowane przez plądrujących je „wyzwolicieli”. 75 lat temu działania wojenne stanowiły część tzw. Operacji Pomorskiej oddziałów Armii Radzieckiej, wchodzących w skład 2 Frontu Białoruskiego pod dowództwem marszałka Konstantego Rokossowskiego. Chociaż koncentracja wojsk w mieście i na jego obrzeżach była ogromna, finalnie oddano tylko kilka strzałów na oślep w kierunku miasta. Zostało ono zajęte praktycznie bez ciężkich walk. Ostatni żołnierze niemieccy opuścili je tuż po północy i ewakuowali się w kierunku Wejherowa. Plądrowanie i dewastacja miasta przez sowieckich „trofiejszczyków”, podążających na tyłach regularnej armii rozpoczęły się po południu 10 marca. Wyrzucano z mieszkań niemiecką ludność cywilną w poszukiwaniu pozostałych hitlerowskich żołnierzy i w celu grabieży majątku. Koszmar nadszedł nocą, kiedy Sowieci odkryli w firmie Koch & Kaspar zapasy alkoholu. Pijane hordy uzbrojonych bandytów zniszczyły doszczętnie centrum miasta i zabudowę przy ówczesnych głównych ulicach. Świadek tamtych wydarzeń wspominał efekt tych działań jako wszechobecną plątaninę ruin, fruwającego pierza, szczątków padłych koni, wraków samochodów, przedmiotów gospodarstwa domowego i wyposażenia mieszkań i zakładów. Obalone miejskie latarnie i powybijane witryny sklepowe dopełniały tragicznego obrazu miasta. Kreowanie nowej lęborskiej rzeczywistości, w realiach politycznej podległości kraju Związkowi Socjalistycznych Republik Radzieckich, rozpoczęło się po pojawieniu się pierwszych przedstawicieli władz polskich.
Upamiętniając osoby które zginęły uciekając przed Sowietami, chroniąc się na plebanii kościoła św. Jakuba Ap., wraz z księżmi: Robertem Königiem i Franciszkiem Szynkowskim, na terenie obecnego sanktuarium 5 lat temu wmurowano tablicę upamiętniającą te wydarzenia. W 75 rocznicę wydarzeń, pod tablicą kwiaty i znicze złożyli: Alicja Zajączkowska - starosta lęborski, Witold Namyślak - burmistrz Lęborka w asyście księży, urzędników i samorządowców.

(źródło: starostwo powiatowe)