Przytomne zachowanie 14-latki i umiejetności policjantów uratowały życie 45-letniej kobiecie. -Policjanci z Lęborka otrzymali zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego (nr 112) o zdarzeniu z pojazdem w jednej z miejscowości na terenie gminy Nowa Wieś Lęborska - informuje asp.sztab. Magdalena Zielke z KPP w Lęborku. - Zgłaszającą była 14-letnia dziewczynka, która zawiadomiła, iż jej mama została przyciśnięta do garażu przez staczające się auto i straciła przytomność.
Na miejsce jako pierwsza przyjechała policja. Funkcjonariusze zastali na posesji pojazd z uruchomionym silnikiem i z uchylonymi drzwiami od strony kierowcy. - Pojazd skierowany był przodem w wiatę garażową - m,owi asp.sztab. Magdalena Zielke z KPP w Lęborku. - Swoją lewą stroną pojazd opierał się o ścianę garażu. W pojeździe, na fotelu kierowcy znajdowała się przygnieciona drzwiami kobieta. Poszkodowana była nieprzytomna i nie reagowała na bodźce zewnętrzne.
Czytaj również:W rzece Łebie odnaleziono ciało kobiety
Policjanci wypchnęli pojazd do tyłu, aby dostać się do poszkodowanej i uwolnić ją z zakleszczonego pojazdu. Następnie natychmiast przystąpili do reanimacji krążeniowo-oddechowej i po kilku minutach udało się im przywrócić funkcje życiowe kobiety. Po chwili na miejsce dotarła straż pożarna oraz pogotowie, którym policjanci przekazali poszkodowaną.
Czytaj również:Policja skuła rowerzystę
W trakcie zdarzenia pomocy udzielała również sąsiadka poszkodowanej kobiety, która na miejsce została zawołana przez małoletnią dziewczynkę.
Poszkodowana kobieta została szybko przetransportowana do szpitala. Na szczęście nie doznała poważniejszych obrażeń.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?