Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzecznik praw obywatelskich broni pomorskich pilotów

J. Skrobisz, Sz. Szadurski, R. Konczyński
11 punktów dotyczących warunków pracy pilotów wojskowych z Malborka i 9 pozycji na temat lotników z Marynarki Wojennej w Gdyni liczy raport rzecznika praw obywatelskich. RPO wysłał go do Ministerstwa Obrony Narodowej, apelując o jak najszybsze rozwiązanie problemów żołnierzy.

Raport powstał na podstawie opinii pilotów i dowódców z 41 Eskadry Lotnictwa Taktycznego w Malborku i Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej w Gdyni, z którymi spotkali się pracownicy RPO. Wizyta w jednostkach miała miejsce pod koniec sierpnia, ale wyniki rozmów zostały upublicznione kilka dni temu na stronie internetowej RPO i rozesłane do mediów.

- Rzecznik praw obywatelskich prowadzi bardzo otwartą politykę, jeśli chodzi o udzielanie informacji na temat swojej działalności - wyjaśnia Marta Kukowska z biura RPO. - Nie ujawniliśmy danych osobowych żołnierzy, którzy rozmawiali z pracownikami biura. Raport dotyczy między innymi indywidualnych problemów zgłaszanych zarówno przez żołnierzy, jak i ich przełożonych.

A w odwiedzonych jednostkach problemów nie brakuje. Pracowników RPO najbardziej zaniepokoił brak części zamiennych do samolotów. Ta sprawa została umieszczona na pierwszym miejscu. Od 2005 r. 41 ELT w Malborku lata na migach 29. Od tamtej pory zgłaszany jest kłopot z częściami zamiennymi do odrzutowców. Z rozmów pilotów z inspektorami RPO wynika, że niewiele do dziś się zmieniło.

W piśmie do ministra obrony Bogdana Klicha Jan Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich, wyraża zaniepokojenie: "Aby utrzymać gotowość bojową jednostki, wymontowuje się części z innych samolotów znajdujących się w eskadrze (etat eskadry wynosi 16 samolotów, jest - 13, w dniu wizyty sprawnych było 11). Wprawdzie takie działania pozwalają na czasową eksploatację samolotów, ale odbywa się to kosztem innych maszyn, które stoją unieruchomione na lotnisku".
W BLWM w Gdyni nie wzbija się w powietrze prawie połowa jej floty ze względu na stan techniczny. W remoncie jest obecnie 20 silników od samolotów i śmigłowców.
Zbyt mała liczba godzin wylatanych przez absolwentów Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie, którzy trafiają do Malborka i Gdyni - to następna bolączka. Bardziej doświadczeni piloci wytykają, że w czasach studiów ich młodsi koledzy spędzają o ok. 100 godzin za mało w powietrzu. To powoduje, że trzeba w jednostkach organizować indywidualne programy szkolenia i wydłuża się cykl podnoszenia kwalifikacji.

Pilotów dotykają też niby… przyziemne problemy, czyli - w co się ubrać. Wskazują na zły system zaopatrzenia. Skarżą się na złej jakości obuwie i kombinezony. Zdarza się, że muszą kupować za własne pieniądze różne przedmioty potrzebne do wykonywania zadań służbowych. Piloci z Gdyni otrzymują kombinezony jednego rozmiaru, a więc niedopasowane do wzrostu żołnierza... Ich kolegów z 41 ELT boli też to, że muszą się leczyć we własnym zakresie, bo nie ma wojskowej służby medycznej, poza psychiatrą.
Dowództwo 41 eskadry, BLMW oraz przedstawiciele Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, odpowiedzialnego za realizację zamówień, nie komentują treści raportu i odsyłają do MON. Bogdan Klich ma dać odpowiedź na zawarte w raporcie uwagi bezpośrednio do RPO. Wtedy powinno się okazać, jakie znaczenie mają te wszystkie bolączki dla gotowości bojowej jednostek, obronności kraju i bezpieczeństwa pracy pilotów.

Niektóre podnoszone zarzuty nie są nowe w kontekście działalności BLMW. Chodzi mianowicie o limity nalotów. Zbyt małe doświadczenie pilotów wskazywane było przez ekspertów jako jedna z głównych przyczyn katastrofy lotniczej sprzed pół roku, gdy na lotnisku w Gdyni Babich Dołach rozbił się samolot AN-28 "Bryza". Zginęła wtedy czteroosobowa załoga z Puckiej Eskadry Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Rola 41 eskadry

41 Eskadra Lotnictwa Taktycznego dysponuje migami 29 oraz samolotami szkolnymi TS-11.
Eskadra przeznaczona jest do prowadzenia rozpoznania, zwalczania powietrznego agresora i wsparcia wojsk lądowych i Marynarki Wojennej. Piloci z Malborka biorą udział w misjach sił NATO. W ubiegłym roku za wzorowy udział w misji Air Policing w rejonie państw nadbałtyckich 41 elt otrzymała nagrodę "Błękitne Skrzydła", przyznawaną m.in. przez Krajową Radę Lotnictwa.

Rola brygady

W skład Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej wchodzą trzy eskadry
stacjonujące na lotniskach w Gdyni Babich Dołach, Da-rłowie i Siemirowicach. Do
ich zadań m.in. należy: po-szukiwanie, śledzenie i niszczenie okrętów podwodnych; poszukiwanie, rozpoznanie i wskazywanie celów okrętom; zabezpieczenie ratownicze polskiej strefy poszukiwania i ratownictwa na Bałtyku i strefy przybrzeżnej; monitoring ekologiczny Polskiej Strefy Ekonomicznej na Bałtyku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rzecznik praw obywatelskich broni pomorskich pilotów - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto