Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszyła budowa Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa w Łebie

Robert Gębuś
Robert Gębuś
Na placu budowy w pobliżu kanału portowego w Łebie od ponad miesiąca pracuje ciężki sprzęt i przygotowywany jest wykop pod fundamenty. Ruszyła długo wyczekiwana budowa Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa w Łebie. Muzeum w Łebie powstaje ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego i będzie filią Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.

Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Bałtyckiego powstanie przy kanale portowym, w pobliżu ujścia rzeki Łeby. Na trzech tys. m.kw. powierzchni rośnie czterokondygnacyjna budowla o nietypowej architekturze, otwarta na port w Łebie.Na terenie budowy od początku października pracuje ciężki sprzęt.

- Jesteśmy w trakcie wykonywania zabezpieczeń, zaraz po tym rozpoczynamy wykopy i następnie zbrojenie, betonowanie i mury będą się pięły do góry

- mówi Ryszard Ankiewicz, prezes "Budomex-u" i kierownik budowy Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa w Łebie:

Zobacz wideo:

Zakończenie pierwszego etapu budowy zaplanowano w czerwcu przyszłego roku. Później w planach są przetargi na kolejne etapy prac.

.-Do końca roku chcielibyśmy wykonać poziom minus jeden. Jeśli się uda to ewentualnie jeszcze powstaną stropy nad parterem

- wyjaśnia inż. Ryszard Ankiewicz.

- W kontrakcie mamy stan surowy otwarty i zakończymy to do czerwca przyszłego roku. A jeśli chodzi ciąg dalszy, to będzie to zależało od finansowania. Stan surowy, to kropla w morzu, ok. 20 proc. inwestycji. Pozostała część zostanie zakończona w miarę pozyskiwania środków. W przyszłym roku, w kwietniu, zaplanowano już organizację przetargów na kolejne etapy.

Obecny etap to najważniejsza i najtrudniejsza część prac. Jeśli teraz popełniono by błędy, cała konstrukcja byłaby niestabilna. Zdaniem kierownika budowy lepiej, że prace przy budowie fundamentów wykonywane są jesienią, bo zastosowany beton o wysokiej wytrzymałości nie lubi ciepła i lepsze parametry uzyskuje się wówczas, kiedy wylewany jest w niższych temperaturach.
Dodatkowym problemem jest samo położenie budowli, która znajduje się tuż przy kanale portowym. To wymaga dokładnego odwodnienia gruntu. - Musimy obniżyć poziom wody gruntowej, bo nie da się na mokrym gruncie położyć płyty fundamentowej. Wypompowujemy co najmniej metr sześć. wody na minutę - mówi Ryszard Ankiewicz.

Sześć tysięcy metrów kwadratowych "podmorskiej żeglugi"

Zaprojektowany budynek zwraca uwagę oryginalna architekturą. Projektant chciał, by muzeum swoim wyglądem nawiązywało do tego, co będzie proponowało zwiedzającym. "Kształt i nachylenie frontowej falującej fasady pokrytej giętymi drewnianymi listwami oraz pionowo rozpięte liny nadadzą obiektowi żeglarski charakter i nawiążą do wyrzuconego na brzeg konaru, kadłuba statku, morskich fal czy nadmorskich wydm" - informuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- W sumie to będą cztery kondygnacje, nieco wyższe, ponieważ to kondygnacje muzealne nie mieszkalne. W środku planowana jest duża, otwarta przestrzeń z ekspozycją statków, kutrów itp. Budowla będzie ze wszystkich stron oszklona, z tym że dojdą do tego lamele drewniane - mówi .Ryszard Ankiewicz.
Na sześciu tys. m.kw. powierzchni powstanie unikatowa ekspozycja. Trafią tam eksponaty archeologiczne zebrane podczas podwodnych badań prowadzonych przez Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku oraz ekspozycje opowiadające o historii rybołówstwa bałtyckiego.
-Powierzchnie wystawowe będą rozłożone na kilku poziomach przestrzennej sali ekspozycyjnej, w których na powierzchni ponad sześciu tysięcy metrów kwadratowych planowane są aranżacja słowiańskich łodzi z czasów wikingów wraz z ówczesną sztuką szkutniczą, wyeksponowanie wraków i obiektów zbadanych i wydobytych w czasie podwodnych badań archeologicznych oraz przedstawienie zagadnień związanych z rybołówstwem morskim takich jak fauna i flora Morza Bałtyckiego, porty rybackie czy rybacy i ich kultura, a także z ratownictwem morskim - informuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Resort podkreśla przy tym walor edukacyjny placówki skierowany do szerokiego grona zwiedzających, a szczególnie do najmłodszych odbiorców. -W okresie roku szkolnego w placówce organizowane będą zajęcia edukacyjne i warsztatowe dla dzieci oraz młodzieży w różnym wieku. Dodatkowo tematy z zakresu praw fizyki, podstaw nawigacji, praw ruchu na drogach wodnych, walorów turystyki morskiej, rodzajów ryb, ochrony środowiska i przyrody, a także ratownictwa morskiego podparte będą stanowiskami interaktywnymi, które naukę przeistoczą w niepowtarzalną przygodę.

Inwestycja stała pod znakiem zapytania.

Niemal równo przed rokiem nie było pewności, czy szumnie zapowiadana inwestycja powstanie. Miasto Łeba i Urząd Morski w Słupsku przekazały działkę pod budowę. Doprowadzono do niej sieć wodociągową, wycięto w tym miejscu drzewa, by stworzyć przestrzeń dla muzeum, dostosowano Plan Zagospodarowania Przestrzennego. Budowę muzeum mocno wspierał Kazimierz Kleina, senator RP, ale Ministerstwo Finansów wstrzymało środki. Rozpisany przetarg, który miał wyłonić wykonawcę, musiał zostać unieważniony. Resort tłumaczył to brakiem pieniędzy i poszukiwaniem finansowania zewnętrznego. Teraz pieniądze się znalazły.
Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa w Łebie będzie kosztowało około 40 milionów złotych. W 2020 roku Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku otrzymało dotację celową na budowę pierwszego etapu obiektu ze środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz dofinansowanie w ramach Programów Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto