Ogromny obiekt całkowicie zasłaniający widok z mostu na ul. Kościuszki na kanał portowy budzi emocje wśród mieszkańców Łeby i turystów. - To jakieś monstrum - skarży się Janusz Serkowski, łebianin. - Jedna z atrakcji Łeby, czyli widok z mostu głównej ulicy na port został dokładnie zasłonięty. Kto na to pozwolił? - dopytuje.
To samo pytanie zadaliśmy w łebskim magistracie, gdzie usłyszeliśmy, że ten teren nie należy do miasta. - Ten odcinek kanału portowego należy do Starostwa Powiatowego w Lęborku - mówi burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński i twierdzi, że Łeba nie jest stroną w tej sprawie.
Wybraliśmy najpiękniejszego psa powiatu
Strong man w Łebie
Ze Starostwa Powiatowego w Lęborku uzyskaliśmy informację, że kanał portowy jest od 1998 roku wydzierżawiony Edwardowi Cisowskiemu. Zgodnie z umową dzierżawy może on wydawać tzw. pozwolenie na cumowanie. Do tej pory w tym miejscu cumowały jedynie statki, niekiedy o funkcji gastronomicznej. Dopiero w tym roku na samym kanale rozpoczęto budowę większego obiektu. Jak się broni dzierżawca, także pływającego. - Obiekt spełnia warunki jednostki pływającej, nie jest zbudowany na palach - twierdzi Edward Cisowski, dzierżawca.
więcej w dzisiejszym numerze Dziennika Bałtyckiego
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
