Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przedłużone śledztwo i areszty w sprawie zabójstwa 45-letniej Barbary P. z Janowic

Marcin Kapela
Marcin Kapela
Marcin Kapela/Policja
Co najmniej do końca stycznia przyszłego roku przedłużone zostało śledztwo w sprawie zabójstwa 45-letniej Barbary P. z Janowic. Przedłużony został także areszt dla podejrzanych Łukasza B. i Zbigniewa M. Wniosek w sprawie Rene P. czeka jeszcze na rozpoznanie. Mężczyznom grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Z końcem czerwca Sąd Rejonowy w Słupsku zastosował po raz pierwszy trzymiesięczny areszt wobec Łukasza B. i Zbigniewa M. i kiedy ten okres dobiegł końca postanowił o przedłużeniu o kolejne trzy miesiące, tym razem do 28 grudnia.

- Jeśli chodzi o Rene P. to został złożony wniosek o przedłużenie aresztu na kolejne trzy miesiące

- informuje Paweł Wnuk, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

- Ten wniosek jeszcze nie został rozpoznany. Rozpozna go Sąd Okręgowy w Słupsku. Śledztwo przedłużone jest do końca stycznia przyszłego roku.

Jakie były powody przedłużenia śledztwa?

- W sprawie są realizowane zadysponowane przez prokuratora czynności postępowania przygotowawczego, między innymi prokurator oczekuje na sporządzenie i uzyskanie opinii z zakresu badań biologicznych, z zakresu badań daktyloskopijnych, badań traseologicznych, z zakresu informatycznych. Prokurator powołał również biegłych psychiatrów do zbadania wszystkich podejrzanych i oczekuje na uzyskanie takich opinii.

Czy któryś z podejrzanych przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia?

- Na razie stoimy w tym miejscu, w którym staliśmy wcześniej

- odpowiada rzecznik.

- Póki co nie będziemy mówić o treści wyjaśnień. Wszyscy podejrzani albo się nie przyznają albo umniejszają swoją rolę, już nie dzieląc w tym momencie kto, co powiedział. Sprawa jest w toku, prokurator weryfikuje linię obrony podejrzanych. W takiej sytuacji nie mówimy, co oni powiedzieli, żeby nie utrudniać sobie postępowania.

- Zdaniem obrony, przedłużenie aresztu w przypadku mojego klienta jest spowodowane głównie ciężarem zarzutu

- komentuje Krzysztof Obolewski, obrońca Zbigniewa M.

- Z mojej wiedzy wynika bowiem, że nie znajdują oparcia w materiale dowodowym zarzuty dotyczącego mojego klienta. Czekamy cierpliwie na wykonanie kolejnych czynności dowodowych, zaplanowanych przez organ prokuratury, które mogą dużo zmienić w sytuacji procesowej mojego klienta, tzn. uchylenia aresztu.

Kobieta została znaleziona martwa w maju br. Jeszcze w dniu zgłoszenia zaginięcia policjanci zatrzymali 44-letniego męża kobiety. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa i został tymczasowo aresztowany.
Materiał dowodowy pozwolił na wytypowanie kolejnych osób mających związek z zabójstwem. To Łukasz B. i Zbigniew M., którzy mieli działać wspólnie i w porozumieniu na podstawie wcześniej ustalonego podziału ról. W trakcie przeszukań funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, wspierani przez gdańskich antyterrorystów, zabezpieczyli m. in. dopalacze, kolejne ślady związane ze zbrodnią, pieniądze, telefony komórkowe i nośniki danych.
Mężczyznom grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto