Dwóch właścicieli czterech działek w Łebie usłyszało zarzuty spowodowania zniszczenia w świecie roślin w znacznych rozmiarach.
- Dwóm osobom zarzucono nielegalne wycięcie ok 3 ha lasu w Łebie, czym spowodowali szkodę w świecie roślinnym i zwierzęcym, niszcząc bór bażynowy - informuje Paweł wnuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku.- Nie przyznali się do winy. Grozi za to od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.Śledztwo zostało przedłużone do 3 czerwca.
Czytaj również:Wycięli drzewa, bo na swoich działkach chcieli budować
Czytaj również:Komunikat w sprawie wycinki drzew w Łebie
Zobacz wideo:
Do wycinki doszło ok. rok temu. Dwoje właścicieli działek przy u. Nadmorskiej w Łebie wykorzystało tzw. lex Szyszko i wycięło na należących do siebie działkach ok. 3 ha lasu. Jak twierdzą, działali zgodnie z prawem. Jak wyjaśnia właścicielka jednej z działek, spełniała warunki umożliwiające wycinkę, czyli nie był to teren leśny, był to teren prywatny, a drzewa nie były wycięte w ramach działalności gospodarczej. Kobieta podkreśla też, że nie dokonała wycinki na terenach chronionych Natura 2000. Tej argumentacji nie podzieliła Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, która właścicielom działek nakazała nasadzenie ponad 17 tys. drzew podkreślając, że zniszczyli unikatowe siedlisko.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?