Jak bardzo ucierpiała gmina Nawojowa w czasie tegorocznej powodzi?
Od 1997 roku gmina znajduje się na liście gmin powodziowych. Od tego czasu prawie co roku byliśmy systematycznie zalewani. Tegoroczne straty wyniosły około 40% dochodów własnych. Została zniszczona infrastruktura drogo-wa na drogach powiatowych i krajowych. Powódź nie oszczędziła także jednego z większych parkingów. Mieliśmy nową drogę powiatową z tzw. "Schetynówek". Też została zniszczona.
A co z domami mieszkańców?
Gmina leży na dość specyficznym terenie. Woda przy-chodzi i po jakiś 30 minutach odchodzi. Tak więc były tylko lokalne podtopienia i dzięki temu nie było związanych z tym aż tak dużych strat. Dużym zagrożeniem są osuwiska. Musieliśmy wyeksmitować z domów 3 rodziny, bo mogły się zawalić.
Jaką pomoc otrzymaliście od państwa?
Na dzień dzisiejszy otrzymaliśmy 90 tys. zł jako pomoc bezpośrednią w czasie powodzi. Dodatkowo na odbudowę dróg otrzymamy 120 tys. zł oraz 530 tys. zł na odbudowę mostu i uregulowanie rzek.
Czy jesteście zadowoleni z pomocy?
Bardzo pomagali pracownicy Urzędu Gminy i robót publicznych. Sami mieszkańcy dużo zrobili. Nawet bardzo dużo. Jesteśmy jedyną gminą, która nie ma swojej straży pożarnej. Dlatego musieliśmy sobie radzić sami.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?