Na początku ubiegłego tygodnia miało miejsce włamanie do jednego z lombardów na terenie powiatu gdańskiego. - Zginął m.in. sprzęt elektroniczny w postaci telefonów i tabletów oraz biżuteria. Policjanci od razu po otrzymaniu zgłoszenia zajęli się tą sprawą. Szybko ustalili, kto może stać za tym przestępstwem. Już w czwartek 14 listopada funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim zatrzymali 27-letniego mężczyznę i 40-letnią kobietę.
- Policjanci odzyskali też skradziony towar o wartości prawie 13 tysięcy złotych - informuje st. sierż. karol Kościuk, rzecznik KPP w Pruszczu Gdańskim. - Podczas dalszej pracy stróże prawa dokładnie określili, jaki był ich udział w tej sprawie. Kobieta usłyszała już zarzut paserstwa, natomiast mężczyźnie przedstawiono zarzut kradzieży z włamaniem.
Ponadto okazało się, że 27-latek był już karany za podobne przestępstwa, w związku z czym będzie traktowany jako recydywista. Decyzją sądu został on aresztowany tymczasowo na 3 miesiące.
Za kradzież z włamaniem w warunkach powrotu do przestępstwa grozi do 15 lat pozbawienia wolności, natomiast paserstwo zagrożone jest karą do 2 lat więzienia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
