Zwierzaka nakarmiono i przekazano do schroniska w Małoszycach ratując go przed rozjechaniem przez samochód i zamarznięciem. Porzucenie zwierzęcia jest w polskim prawie karane i grozi do roku pozbawienia wolności, przypominają policjanci.
Czytaj także:
Oceniamy naszych radnych
Mąż nauczycielki oskarża ucznia o pomówienie
We wtorek policjanci z Lęborka jadąc ul. Syrokomli, na wysokości cegielni, małego błąkającego się pieska. Z uwagi na fakt, że w miejscu znalezienia szczeniaka nie ma żadnych zabudować a zwierzak był przemarznięty i wystraszony. Policjanci natychmiast zabrali go do radiowozu i przewieźli na komendę. Na miejscu nakarmili pieska kanapkami po czym przekazali do schroniska dla zwierząt w Małoszycach.
Piesek prawdopodobnie został wyrzucony przez znudzonych nim właścicieli i gdyby nie pomoc policjantów zapewne zastał by rozjechany przez samochód lub zamarzł by w nocy z uwag na niską temperaturę.
Zobacz video:
Policja apeluje do osób, które w tak drastyczny sposób traktują zwierzęta, i przypomina, że zgodnie z prawem za takie zachowanie grozi do roku pozbawienia wolności.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?