Obaj mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnej celi i dzisiaj będą przesłuchiwani. Za popełnione przestępstwa kierowcy może grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności, a pasażer do 3 lat za kratkami.
Dziś w nocy patrol policjantów z Lęborka zatrzymał do kontroli drogowej kierowcę opla, którego zachowanie mogło świadczyć, że prowadzi on pojazd pod wpływem alkoholu.
Czytaj również:Niewybuch na Placu Pokoju
Po zatrzymaniu wylegitymowany 24 letni kierowca mówił bełkotliwie jednak alkotest wykazał trzy zera. W pojeździe wyczuwalna była silna woń marihuany i mężczyzna przyznał, że razem ze swoim kolegą, pasażerem opla palił marihuanę. Kierowca chcąc uniknąć konsekwencji swojego czynu zaproponował mundurowym 500 zł „aby załatwić sprawę”. Przy 27 letnim koledze kierowcy policjanci znaleźli woreczek z suszem roślinnym, który po badaniu testerze narkotykowym okazał się marihuaną.
Czytaj również;Okradł jubilera
Gdy policjanci zgłosili stan kierowcy i narkotyki pasażera dyżurnemu 24 latek ponownie zaproponował łapówkę tym razem podnosząc stawkę do 2000 zł. Policjanci oczywiście zareagowali odpowiednio do sytuacji i obydwu mężczyzn zatrzymali w policyjnych celach. Krew kierowcy zostanie przebadana w laboratorium w celu potwierdzenia w niej substancji narkotycznych.
Dzisiaj obaj mężczyźni zostaną przesłuchani przez prokuratora. Za usiłowanie przekupienia policjantów oraz prowadzenie pod wpływem środków odurzających grozić może do 8 lat pozbawiania wolności natomiast pasażerowi grozi do 3 lat za kratkami.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?