Przegraną Pogoni 0:2 (0:2) zakończył się mecz rozegrany z Chojniczanką Chojnice. Bramki dla zwycięzców zdobyli: Tomasz Ostrowski (5 min.), Andrzej Stopa (42 min.).
- Najgorszy z całego meczu niewątpliwie jest wynik - mówi trener Andrzej Brendler. - Chodzi o to, że przebieg gry nie wskazywał na naszą porażkę. W 40 minucie po zagraniu Jarosława Kierszki, sam na sam z bramkarzem był Łukasz Kłos. Niestety nie wykorzystał tej sytuacji, gdyż prawą nogą minimalnie chybił. W tym czasie poszła kontra drużyny z Chojnic, którzy strzelili bramkę na 2:0. Obydwie bramki były zdobyte w podobnych okolicznościach. Boisko było błotne i w zasadzie piłka ciągle w nim grzęzła.
Jak twierdzi trener, lęborski zespół był lepszy w drugiej połowie meczu. Zawodnicy atakowali skrzydłami, wykazali ogromny hart ducha.
- Choć ta porażka martwi, to z całą pewnością mogę sobie pozwolić na odrobinę optymizmu, bo u zawodników widać chęć walki - dodaje Brendler. - W czasie spotkania np. Sławek Orczyk był czternaście razy faulowany. Ta runda będzie niewątpliwie walką o utrzymanie.
Skład drużyny:
Dariusz Piechota, Łukasz Łapigrowski, Daniel Malek, Tomasz Mach, Sławomir Trawiński, Mariusz Władyka, Jarosław Kierszka (80)- Arkadiusz Świątek, Arkadiusz Hebel, Łukasz Kłos, Sławomir Orczyk, Piotr Łapigrowski.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?