Pobrali pięćset plus, teraz muszą oddać

Powodem decyzji o zwrocie świadczeń "Rodzina 500 +" w zdecydowanej większości (85 procent) było niepoinformowanie o uzyskaniu dochodu przez członka rodziny, a w pozostałych przypadkach zatajenie zgodnej z rzeczywistością sytuacji rodziny sprawiło, że Nie licząc odsetek jest to kwota 18 tys. 726 zł.

Czytaj również:Mężczyzna groził pracownicom MOPS w Lęborku

Rekordowy zwrot, do jakiego została zobowiązana rodzina, to suma 4225,60 zł.- Pouczenia o konieczności informowania ośrodka o każdej zmianie mającej wpływ na pobierane świadczenia są zamieszczane w każdej decyzji przyznającej świadczenie - podkreśla Ewa Kozakiewicz z MOPS w Lęborku.Żeby uniknąć sytuacji, w których świadczenie wychowawcze jest nieprawnie pobierana urzędnicy sprawdzają w centralnych rejestrach szereg danych, takich jak m.in. stopień pokrewieństwa z członkami rodziny, informacje o uczęszczaniu dziecka do szkół i placówek oświatowych, informacje o rozliczaniu się z podatku dochodowego od osób fizycznych czy dochody.

Czytaj również:Pensjonariusz noclegowni obejrzeli film "Pod Mocnym Aniołem"

Zobacz wideo:

Czy w Lęborku zdarzyło się, że świadczenie wychowawcze było marnotrawione lub wydatkowane niezgodnie z celem?- Do tej pory nie wystąpiła taka sytuacja, że trzeba byłoby zmieniać formę przyznanego świadczenia z formy pieniężnej na formę rzeczową - informuje Ewa Kozakiewicz.Jednak w przypadku kilku osób ubiegających się o przyznanie świadczenia lub nawet osób już je pobierających, przy których pojawiły się wątpliwości, czy sprawują rzeczywistą opiekę nad dzieckiem, zastosowano procedurę sprawdzającą.- W celu ustalenia czy osoba ubiegająca się o świadczenie na dziecko faktycznie sprawuje opiekę nad tym dzieckiem MOPS w Lęborku wystąpił o przeprowadzenie wywiadu środowiskowego w pięciu przypadkach - informuje Ewa Kozakiewicz.