Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Trener Aniołów z optymizmem w nowy sezon. Na początek Bytovia Bytów

Marcin Kapela
Marcin Kapela
Anioły Garczegorze
W 1 kolejce nowego sezonu Anioły Garczegorze podejmą w niedzielę 7 sierpnia Bytovię Bytów (godz. 13) w Bożympolu Wielkim. To czwarty sezon gry poza wciąż modernizowaną „Saharą”. Do drużyny dołączyło kilku nowych piłkarzy, którzy mają znacząco wzmocnić siłę ofensywną drużyny trenera Tadeusza Wanata jr.

NOWI MAJĄ STRZELAĆ
Z optymizmem podchodzi do nowego sezonu trener Aniołów Tadeusz Wanat jr. A to ze względu na poczynione transfery. Z Brdy Przechlewo doszedł Jakub Bloch, z Orkana Rumia Dawid Kowalski, z Gryfa Słupsk Maciej Gregorek i z Bytovii Bytów Artur Wojach.

- Nie pamiętam, żeby w trakcie jednej przerwy między sezonami trafiło do Aniołów czterech zawodników, którzy od razu aspirują do pierwszej "11"

- mówi trener Tadeusz Wanat jr.

- To bez wątpienia nowa dla nas sytuacja. Daleki jestem od hurraoptymizmu, bo liga nas zweryfikuje, a na tworzenie zespołu składa się wiele czynników. Ale marzy mi się, że będzie to dla nas spokojniejszy sezon, niż poprzedni. Jedno jest pewne. Nasza siła ofensywna po przyjściu Kowalskiego, Gregorka i Wojacha znacząco wzrosła. Z Maćkiem i Arturem znamy się jeszcze z ich okresu juniorskiego. Potem obaj grali na wyższych poziomach, Wojach nawet w I lidze. Wiem, że mentalnie pasują do Aniołów. Obaj z charakterami i wierzę, że zostawią "serducho" na boisku. A od tego trzeba wyjść w każdym sporcie i na każdym poziomie. Pozyskaliśmy też Jakuba Blocha z 5-ligowej Brdy Przechlewo. Sparingi w jego wykonaniu wyglądały obiecująco. Oby przełożyło się to na mecze ligowe. Jestem przekonany, że tak będzie. Pozostała trójka, to powinny być wzmocnienia zespołu. W ubiegłym sezonie zdobyliśmy najmniej goli w IV lidze. Teraz, w 5 sparingach trafiliśmy do siatki rywali 25 razy. Z czego 10 bramek zdobyła wspomniana trójka. Ale jak już podkreślałem, to tylko gry kontrolne. Zweryfikuje nas liga.

NIE WSZYSTKO NA PLUS
Trener Wanat jr nie jest zadowolony z frekwencji na treningach.

- Okres przygotowawczy był bardzo krótki. Frekwencja na treningach dawno nie była tak niska. Jest lato, zawodnicy wyjeżdżają na zaplanowane urlopy, niektórzy pracują sezonowo. Szkoda, bo to może się na nas negatywnie odbić. Oby nie.

ODEJŚCIE KAPITAN
Po latach gry i kapitanowania z Aniołów odszedł Marcin Staszczuk.

- To duża strata. Nie był już w stanie pogodzić pracy zawodowej, roli trenera Poloneza Bobrowniki i gry w Aniołach. Dlatego postanowił w rundzie jesiennej skupić się na funkcji grającego trenera Poloneza. Nie żegnamy się jednak. Umówiliśmy się z Marcinem, że odpocznie i być może na wiosnę wróci do nas.

Z drużyną pożegnało się także dwóch młodzieżowców.

- Szymon Landowski, jak i Kamil Wojda zaliczyli niewiele minut, więc rozumiem, że chcą spróbować swoich sił gdzie indziej. I trzymam mocno kciuki, żeby im się udało

- podkreśla trener Wanat jr.

TRENER WIESZCZY DOBRY SEZON
Trener Wanat jr wierzy w swój zespół.

- To może być dla nas dobry sezon. Oby! Najważniejsze, żebyśmy twardo stąpali po ziemi. Dlatego nie patrzymy na wyniki sparingów, na pokaźną ilość stwarzanych sytuacji, na wzmocnienia. Liga to co innego. Tu będzie dużo trudniej. I liczył się będzie zespół, pełne zaangażowanie i odpowiedzialność na boisku. Mobilizujemy się więc mocno w ostatnim tygodniu przed ligą. I z ciekawością czekamy na szalony sierpniowy czas, gdy rozegramy 6 kolejek. Wierzę w swój zespół.

U SIEBIE, CZYLI W BOŻYMPOLU WIELKIM
W niedzielę Anioły rozpoczną czwarty sezon gry poza "Saharą", której modernizacja wciąż trwa. Mecze w roli gospodarza Anioły będą rozgrywać na obiekcie Sokoła w Bożympolu Wielkim.

- Grać będziemy nadal w Bożympolu Wielkim, na coraz piękniejszym obiekcie miejscowego Sokoła. Zapraszamy serdecznie kibiców! A temat boiska w Garczegorzu? Nie mam już sił żeby poruszać ten temat. To farsa. Przykro na to patrzeć. Ktoś ostatnio przytomnie zauważył, że włodarze gminy nie są od tego, żeby wytykać błędy wykonawcom zaplanowanych inwestycji, tylko od tego, żeby dopilnować, by te inwestycje zostały zrealizowane. Proste, logiczne? Mnie przekonuje. A boiska, jak nie było, tak nie ma! - mówi trener Wanat jr.

KADRA ANIOŁÓW GARCZEGORZE
Bramkarze: Wojciech Kotłowski (02), Mateusz Mayer (99)
Obrońcy: Jakub Bloch (02), Kacper Bornowski (02), Michał Choszcz (94), Marcin Drzazgowski (86), Łukasz Łapigrowski (84), Artur Narewski (98), Błażej Tomasiewicz (98)
Pomocnicy: Oskar Choszcz (05), Tomasz Godula (03), Maciej Gregorek (97), Ryuta Katsura (95, Japonia), Rusłan Pankratov (95), Daniel Sidor (95), Wiktor Szaradowski (04), Filip Tomasiewicz (00), Artur Wojach (95)
Napastnicy: Dawid Kowalski (96), Mateusz Słumiński (94), Hubert Syldatk (01)
Przybyli: Jakub Bloch (Brda Przechlewo), Dawid
Kowalski (Orkan Rumia), Maciej Gregorek (Gryf Słupsk), Artur Wojach (Bytovia Bytów)
Ubyli: Marcin Staszczuk (Polonez Bobrowniki), Szymon Landowski (Wikęd Luzino), Kamil Wojda
Trener: Tadeusz Wanat jr
Trener bramkarzy: Piotr Leyk
Kierownik drużyny: Jarosław Witek

WYNIKI SPARINGÓW
Anioły - Wikęd Luzino 3:4
Anioły - Garbarnia Kępice 7:1
Anioły - Sparta Sycewice 6:2
Anioły - Zenit Łęczyce 5:0
Anioły - Sokół Bożepole Wielkie 4:2

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto