Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Rusza IV liga. Pogoń ma napastnika. Anioły z wąską kadrą, ale mimo to z optymizmem

Marcin Kapela
Marcin Kapela
Pogoń Lębork/Archiwum DB
W pierwszy weekend marca wracają do rywalizacji piłkarze IV ligi. W tym miesiącu będą jeszcze kończyć pierwszą rundę. Dziewiąta w tabeli Pogoń podejmie w Lęborku wicelidera z Gniewina (sobota, godz. 14). Piąte Anioły zagrają jako gospodarz w Bożympolu W. z Lechią II Gdańsk (11 miejsce). Ten mecz w sobotę o godz. 13.

POGOŃ W ATAKU Z LISOWSKIM

Na tydzień przed inauguracją piłkarskiej wiosny Pogoń Lębork wygrała 3-1 grę kontrolną z piątoligowym Sztormem Kosakowo. Dwa gole z rzutów karnych strzelił Przemysław Kostuch. Jedno trafienie zaliczył zawodnik testowany, ale nie był to Piotr Lisowski. Ten 27-letni napastnik został pozyskany z Jantara Ustka, w którym grał przez ostanie pół roku, a którego jest wychowankiem. Jeszcze jako osiemnastolatek zadebiutował w III lidze w Gryfie Słupsk. Na tym poziomie grał też w Pomorzu Potęgowo u trenera Macieja Cieślika. Kolejne kluby Lisowskiego to Jaguar Gdańsk i cztery sezony w Wieży Postomino (V liga).
Mierzący 184 cm zawodnik (86 kg) przeszedł do Pogoni na zasadzie transferu definitywnego. Z Pogonią trenował od początku okresu przygotowawczego i strzelił bramkę w sparingu z Wikędem Luzino.

W Pogoni zagra także 20-letni pomocnik Paweł Piór, wychowanek GKS Żukowo, reprezentujący w rundzie jesiennej Cartusię Kartuzy. Ten zawodnik gra także w futsal, w I-ligowej drużynie LZS Dragon Bojano.

Przed startem wiosny mają być zgłoszeni następni, nowi zawodnicy, w tym bramkarz.

MIMO WĄSKIEJ KADRY W ANIOŁACH OPTYMIZM

Na tydzień przed ligą Anioły sprawdziły formę z wiceliderem IV ligi Stolemem Gniewino, przegrywając 2-3. Dla drużyny trenera Tadeusza Wanata juniora gole strzelili Tomasz Godula i Marcin Staszczuk.

- To był ciekawy mecz dwóch czwartoligowców. My zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę. Stworzyliśmy sobie kilka okazji i mogliśmy zdobyć kolejne gole. Tymczasem straciliśmy bramkę po kontrze i do przerwy było 1:1. W drugiej części, po zmianach nasza gra straciła nieco na jakości. Do tego zagraliśmy zbyt nonszalancko i ryzykownie. Stolem to wykorzystał, zdobywając dwa gole. W lidze musimy grać bardziej odpowiedzialnie w defensywie, jeśli nie chcemy tracić kilku bramek w każdym meczu.

Jak trener ocenia formę zawodników przed inauguracją?

- Generalnie widać, że jesteśmy dobrze przygotowani. I mimo, że mamy wąską kadrę i prześladują nas drobne urazy, to z optymizmem patrzę na zbliżającą się rundę. Oby tylko pozwolono nam grać, bo nie możemy się doczekać sobotniej inauguracji z Lechią Gdańsk!

Najważniejszą informacją zimy jest wypożyczenie do III-ligowej Unii Janikowo 20-letniego obrońcy Filipa Tomasiewicza. W tym klubie jest już bramkarz Konrad Syldatk, rówieśnik Tomasiewicza, także wychowanek Aniołów.

Z Aniołów zimą odeszli jeszcze Damian Formela i Daniel Sidor.

Pozyskano młodych graczy z klasy A. To Artur Piekarz (Błękitni Główczyce) z rocznika 2000 oraz Kamil Wojda z FC Gowidlino (rocznik 2005).

- Staramy się jeszcze o środkowego obrońcę, również z klubu słupskiej Klasy A, który trenuje z nami od początku okresu przygotowawczego. Na razie nie ma jeszcze zgody klubu macierzystego na grę u nas

- mówi trener Tadeusz Wanat junior.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto