Na wniosek wiceprezesa ds. rozgrywek Pomorskiego ZPN podstawą kwalifikacji jest stan wg. tabel rozgrywkowych wszystkich lig i klas rozgrywkowych po rundzie jesiennej sezonu 2019/2020 zweryfikowanych przez właściwą Komisję ds. Rozgrywek. Tym samym Anioły Garczegorze zajęły 1 miejsce w SKO i awansowały do IV ligi.
- Przed sezonem prezes nie stawiał nam awansu za cel
- mówi Tadeusz Wanat junior.
- Natomiast widać było przede wszystkim po zespole, że zawodnikom bardzo na tym zależy. To oni chcieli najbardziej. I to jest budujące. Takie podejście sprawiło, że z meczu na mecz chcieliśmy wszyscy coraz bardziej. W pewnym momencie skupiliśmy się na tym, żeby wygrać rundę jesienną. I to, niespodziewanie okazało się kluczowe.
Czy mniejsza jest satysfakcja niż gdyby sezon został dokończony czy nie ma to znaczenia?
- Awans to awans. W dodatku z pierwszego miejsca. Satysfakcja jest ogromna. Może żal, że nie było nam dane świętować po którymś z meczów, ale nie mamy zamiaru deprecjonować rangi tego osiągnięcia. Prezes Andrzej Syldatk już zapowiedział, że zorganizuje w czerwcu uroczystość na okoliczność powrotu do IV ligi. Chciałbym z tego miejsca podziękować i pogratulować wszystkim którzy się do tego awansu przyczynili: przede wszystkim zawodnikom, prezesowi Andrzejowi Syldatkowi i pozostałym działaczom, kierownikowi Jarkowi Witkowi, trenerom: Tadeuszowi Wanatowi seniorowi i Piotrkowi Leykowi. Super ekipa! Mam też nadzieję, że nasz rywal do awansu Sparta Sycewice w przyszłym sezonie również zagra w IV lidze. Uważam, że ta ekipa też zasługuje na awans. I tegoż jej życzę.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?