PCK Lębork zaprasza na uroczystą galę we "Fregacie" a potem do restauracji "Perła"

O godzinie 12, w sobotę 18 listopada w Lęborskim Centrum Kultury "Fregata" lęborski oddział Polskiego Czerwonego Krzyża organizuje Galę Krwiodawców.

- To czas, który chcemy jako Polski Czerwony Krzyż poświęcić na wyróżnienie krwiodawców, ale także zaprezentować to, co zrobiliśmy przez ostatni rok. Mimo wielu wyzwań i działań humanitarnych, wciąż honorowe krwiodawstwo stanowi dla nas bardzo ważną rolę w działalności, z którą społeczeństwo też nas utożsamia

- zapowiada Patryk Bianga, szef lęborskiego oddziału PCK.

Nie tylko zmienia się miejsce organizacji gali, ale także jej forma.

- Poza wręczeniem wyróżnień planujemy debatę, w której chętnie wsłuchamy się w głosy osób oddających krew, opowiemy o faktach i mitach, a także poznamy historię pewnej mieszkanki Lęborka, która osobiście chciała podziękować krwiodawcom za dar krwi, którego jest stałym beneficjentem

- mówi Patryk Bianga.

Na galę zostali także zaproszeni właściciele lokalnych firm, które należą do projektu "Firma przyjazna krwiodawcom".

- Dzięki nim osobom oddającym krew są przyznawane zniżki. Powiemy także o tym na jakie przywileje mogą liczyć krwiodawcy. W planie jest także poczęstunek. Oddajesz krew? Czuj się zaproszony - to wydarzenie organizujemy z myślą właśnie o Tobie

- podkreśla Bianga.

Tego samego dnia, ale już w Sali Bankietowej restauracji "Perła" przy ul. Kossaka w Lęborku, na godzinę 18 zaplanowany jest początek organizowanej po raz pierwszy Gali Charytatywnej.

- Chcielibyśmy oddać ducha naszej codziennej działalności

- podkreśla szef lęborskiego oddziału PCK Patryk Bianga.

- Od ponad roku zwiększyliśmy swoje wysiłki niosąc pomoc humanitarną, pełniąc rolę edukacyjną i społeczną. Utworzyliśmy stały punkt, który jest dostępny dla zarówno krwiodawców, beneficjentów lodówki społecznej, jak i wolontariuszy. Chcemy podzielić się tym, co zrobiliśmy, ale także przybliżyć plany na przyszłość.

Głównym celem organizatorów imprezy jest integracja, ale też zbiórka środków na dalsze funkcjonowanie punktu pomocy humanitarnej.

- Niestety, ale wsparcie jednostek samorządowych w funkcjonowanie naszego punktu pomocy humanitarnej wynosi równe zero złotych. To sektor prywatny wyciągnął do nas rękę i chcemy za to podziękować oraz jednocześnie dać możliwość przez zabawę wsparcia naszych działań

- podkreśla Patryk Bianga.

W programie wydarzenia są licytacje fantów, w tym obrazy, płytę Dawida Kwiatkowskiego z autografem, rower "Dobrośmigacz" czy kalendarz Polskiego Czerwonego Krzyża z 1948 r. Organizatorzy przewidzieli imprezę dla 140 gości.