55-letni mieszkaniec Lęborka powiadomił mundurowych o tym, że do jego syna zadzwonił mężczyzna podający się za oficera Centralnego Biura Śledczego z Gdańska. Oszust podał numer fałszywej legitymacji służbowej i poinformował swojego rozmówcę o próbie wyłudzenia pieniędzy z konta jego ojca.
-Uzyskawszy numer telefonu 55 - latka, skontaktował się z nim twierdząc, że ktoś z działającej na terenie Lęborka grupy przestępczej, usiłował wypłacić z jego konta sumę 15 tysięcy złotych
- informuje asp.Marta Szałkowska.
- Zaproponował przy tym, by w celu potwierdzenia tych informacji zadzwonił pod numer alarmowy 112 lub 997. Jednak pewnym momencie rozłączył się. Czujny lęborczanin nie zlekceważył tego telefonu i o całej tej sytuacji powiadomił policjantów.
Czytaj również:Policja ostrzega przed oszustami
Policja ostrzega przed oszustami i przypomina, w jaki sposób działają:
- telefonicznie kontaktują się z osobą (niekoniecznie starszą, gdyż dotyczy to coraz częściej osób młodszych),
- przedstawiają się jako bliski krewny (np. wnuczek) lub przedstawiciel zawodu cieszącego się zaufaniem społecznym (policjant, urzędnik, pracownik socjalny, pracownik poczty itp.),
- proszą o pożyczenie pieniędzy, podając ważny powód np. spłata długu, okazyjny interes, wypadek drogowy,
- wskazują sposób przekazania pieniędzy,
- niekiedy dzwonią ponownie i przedstawiają się jako funkcjonariusz Policji lub CBŚ i proszą o przekazanie umówionej kwoty w celu zatrzymania oszusta.
Policja przypomina, że nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Nigdy też nie prosi o wykorzystanie naszych pieniędzy do jakiejś akcji.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?