Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ojciec trójki małych dzieci przeżył ciężki wypadek samochodowy. Potrzebuje pomocy

Marcin Kapela
Marcin Kapela
Rodzinie mężczyzny ciężko jest żyć ze świadomością, że może być do końca życia niepełnosprawny fizycznie. Dlatego zwracają się o wsparcie.
Rodzinie mężczyzny ciężko jest żyć ze świadomością, że może być do końca życia niepełnosprawny fizycznie. Dlatego zwracają się o wsparcie. Archiwum rodzinne/KPP Lębork
30-letni Kamil Syldatk, ojciec trójki małych dzieci i jedyny żywiciel rodziny, przeżył ciężki wypadek samochodowy, kiedy kierowane przez niego audi A4 uderzyło w drzewo pomiędzy Janowicami i Janowiczkami. Na platformie zrzutka.pl ruszyła zbiórka pieniędzy na jego leczenie. Potrzeba dużej sumy pieniędzy, żeby miał szansę wrócić do zdrowia.

CIĘŻKIE OBRAŻENIA PO ZDERZENIU Z DRZEWEM
Wieczorem na początku listopada, na terenie gminy Nowa Wieś Lęborska pomiędzy Janowicami i Janowiczkami, audi A4 uderzyło w drzewo. Skierowani na miejsce policjanci wstępnie ustalili, że 30-letni kierowca tego auta Kamil Syldatk, mieszkaniec nowowiejskiej gminy, na nieoświetlonym odcinku drogi, podczas opadów deszczu, najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków atmosferycznych i wjechał w drzewo. Nieprzytomny mężczyzna z poważnymi obrażeniami został przetransportowany do szpitala. Jeszcze w karetce musiał być reanimowany.

W szpitalu okazało się, że ma liczne uszkodzenia ciała - zwichnięcie kręgosłupa szyjnego w stawie międzykręgowym po stronie prawej z rozerwaniem krążka międzykręgowego, liczne złamania żeber, zwichnięcie stawu biodrowego prawego, złamanie panewki stawu biodrowego prawego z przemieszczeniem, uraz klatki piersiowej ze stłuczeniem płuc, rozcięte kolano.

Spędził 1,5 miesiąca w szpitalu.

- Po wypisie ze szpitala jest nie do końca samodzielny, muszę pomagać mu w czynnościach codziennych, jak ubieranie się czy przy kąpieli. Jest bardzo słaby, niestabilny i musi poruszać się przy balkoniku

- opisuje trudną sytuację, w jakiej znalazła się rodzina, narzeczona mężczyzny.

TATA TRÓJKI MAŁYCH DZIECI
Para ma trójkę małych dzieci w wieku 1,5 roku 6 i 7 lat.

- Bardzo przeżywają sytuację i bardzo martwią się o tatę, któremu też próbują pomoc w codziennych czynnościach. Ja nie jestem w stanie iść do pracy, ponieważ musze się zaopiekować dziećmi jak i narzeczonym, który potrzebuje sam pomocy.

PRZED DNIM DŁUGA, CIĘŻKA I KOSZTOWNA WALKA O POWRÓT DO ZDROWIA
Na platformie zrzutka.pl ruszyła zbiórka pieniędzy na jego leczenie. Potrzeba dużej sumy pieniędzy, żeby miał szansę wrócić do zdrowia.

- Ciężko jest nam żyć ze świadomością, że może być do końca życia niepełnosprawny fizycznie. Ludziom dobrej woli bardzo dziękujemy za wszelką pomoc, która jest niezmiernie potrzebna

- mówi narzeczona mężczyzna.

TUTAJ LINK DO ZBIÓRKI

PASAŻER TEŻ CIĘŻKO RANNY
W tym wypadku mocno ucierpiał także pasażer auta. U 19-letniego Jakuba z Nowej Wsi Lęborskiej doszło do złamania wieloodłamowego ud obu nóg, złamania podpórki kości strzałkowej prawej, stłuczenia nerki z krwiakiem, złamania lewej ręki i uszkodzenia palca lewej ręki, a także wielu otarć i stłuczeń.

Mija drugi miesiąc od wypadku a 19-latek odczuwa pulsujący i rwący ból obu nóg oraz lewej ręki. Nadal czuje ucisk w klatce piersiowej, ból głowy i ogólne przemęczenie. Najmniejszy ruch sprawia mu ból.

Jak informuje rodzina Jakuba, nie może nic zrobić sam. Potrzebuje stałej opieki, trzeba go karmić, pomagać we wszystkich codziennych czynnościach.

Jakub jest podopiecznym Fundacji Auxilia. Na zrzutka.pl została uruchomiona zbiórka.
TUTAJ LINK DO ZBIÓRKI

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto