Nie byle jacy pływacy przyjechali do Lubowidza. Wśród zwycięzców rekordzistka Guinessa ZDJĘCIA

Zawody w wodach Jeziora Lubowidz mają otwartą formułę. Dystans, jaki uczestnicy mieli do przepłynięcia, wynosił ok. 2000 m. Dla najlepszych zawodniczek i zawodników organizatorzy przygotowali premie pieniężne: I miejsce - 400 zł, II - 200 zł, III - 100 zł.
Do rywalizacji stanęło łącznie 63 uczestników. Najszybciej ostatniej bojki dotknął rywalizujący w kategorii młodzieżowej Hubert Woźniak z Bydgoszczy (czas 16 minut 58 sekund), zawodnik MUKS „Piętnastki” Bydgoszcz. Zwycięzca pierwszy sezon ściga się na otwartych wodach, ale już ma znaczące sukcesy. Kilka dni wcześniej wygrał I pierwszą z trzech edycji Wyścigu Pływackiego Dookoła Molo Ziaja Cup 2019 w Sopocie, a w ostatnią sobotę zajął 2 miejsce w drugiej edycji, tylko za Filipem Zaborowskim, brązowym medalistę niedawnej Letniej Uniwersjady w Neapolu, przygotowującym się do startu w październikowych wojskowych igrzyskach olimpijskich w Chinach oraz planującym start w mistrzostwach Polski, które będą kwalifikacjami na igrzyska olimpijskie. Warto przypomnieć, że w mistrzostwach Lęborka zajął w 2010 r. drugie miejsce w kategorii młodzieżowej. Woźniak ma w tym sezonie na koncie także drugie miejsce na Wodzie Bydgoskiej na 1600 metrów czy drugie miejsce w Szamocinie w Pucharze Czterech Jezior.

- To moje trzecie zawody w ciągu 4 dni. Jestem bardzo zmęczony. Z Bydgoszczy miałem kawałek drogi. Jest to mój pierwszy sezon open water i cieszę się, że kończy się bardzo dobrze kolejnymi zwycięstwami. Szykuje się do mistrzostw Polski 31 sierpnia i 1 września, w których będę startował na 7,5 km. Mam nadzieję, że uda mi się tam zdobyć krążek. Za dwa lata może mistrzostwa Europy juniorów.

Drugie miejsce zajął Wiktor Syldatk (18:46), a trzecie Dobromir Nowak (18:55). Sklasyfikowano 10 pływaków.

Wśród kobiet triumfowała zwyciężczyni także kategorii młodzieżowej Hanna Bakuniak. Bydgoszczanka pojawiła się przy ostatniej boi po 18 minutach i sekundzie. Na swoim koncie ma ogromne sukcesy. Obecnie przygotowuje się do mistrzostw Polski w pływaniu na otwartych wodach.

- Jestem mistrzynią świata w zimowym pływaniu, mam także rekord świata, choć już nieaktualny, ale okazał się potem rekordem Guinessa na 1 kilometr w pływaniu w lodowatej wodzie. Te rekordy ustanowiłem w Veitsbronn w Niemczech w 2018 roku. Poza tym pływam zimowo, mam wiele medali mistrzostw świata w tej konkurencji, pływam też na wodach otwartych latem.

Bakuniak jako pierwsza Polka przepłynęła wpław kanał Catalina w Stanach Zjednoczonych, który liczy sobie aż 34 kilometry.
Drugie miejsce w Lubowidzu zajęła w tej kategorii Paulina Krawczyk (18:34), a trzecie Karolina Szalast (19:03). Sklasyfikowano 10 zawodniczek.

Najliczniej obsadzoną kategorię masters mężczyzn (30 uczestników) wygrał najszybszy przed rokiem Piotr Łazaronek (Olimp Swim) z Kościerzyny (czas 17:48). Drugi był Daniel Osik (17:49), a trzeci Grzegorz Monczak (18:29).
Wśród kobiet (13 zawodniczek) zwyciężyła Alicja Giedryś (22:32), przed lęborczanką Dagną Dybałą - Makurat (23:24), triumfatorką z 2017 r. i trzecią Klaudią Koczorowską (24:20).

Wśród nagradzających był Jerzy Pernal, zastępca burmistrza Lęborka. Najlepsi odebrali premie pieniężne, a wszyscy uczestnicy pamiątkowe medale i koszulki. Wręczono również puchar najstarszemu uczestnikowi zawodów, którym był Janusz Płonka (czas 41:50).

Sędzią głównym zawodów, czuwającym nad przebiegiem rywalizacji, była Iwona Ciupa.

Organizatorami mistrzostw byli: Centrum Sportu i Rekreacji w Lęborku, plaża „MIRON” Beata Bednarczyk, Drużyna WOPR przy CSiR, Słupskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.