Na placu Pokoju, zamiast prawdziwego, stanie sztuczne drzewko

Do tej pory zawsze była zielona. Blisko 10-metrowa. Przywieziona z pobliskich lasów. I tak co roku. Nic dziwnego, że do Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej zgłaszali się mieszkańcy Lęborka z apelami o zaprzestanie stawiania "żywej" choinki.

Kiedy kilka tygodni temu pytaliśmy o świąteczne dekoracje, w lęborskim magistracie ówczesnego burmistrza miasta usłyszeliśmy, że z powodu oszczędności nie tylko dekoracje na ulicach będą skromniejsze, ale i zabraknie choinki na placu.

Okazuje się jednak, że choinka stanie na placu Pokoju. Nie naturalna, jak do tej pory, ale sztuczna.
- W najbliższej okolicy byliśmy jednym z niewielu miast, które stawiało jeszcze naturalne choinki. W większości już się od tego odchodzi na rzecz sztucznych - mówi Ewa Brzezińska, dyrektor MZGK, i dodaje, że w przyszłości choinkę, w zależności od funduszy, można będzie powiększać, zakupując dodatkowe elementy.

Sztuczna choinka, która w tym roku stanie na placu Pokoju, ma mieć 10 metrów wysokości. Jest jednak tak skonstruowana, że można ją rozbudowywać o dodatkowe elementy aż do wysokości 26 metrów.
Metalowy stelaż obłożony będzie zielonymi, sztucznymi elementami. Na choince zawisną ozdobne elementy w kształcie płatków śniegu w trzech kolorach: żółtym, niebieskim i czerwonym. Na czubku zawiśnie żółta gwiazda. Choinka będzie w nocy podświetlona. Zostanie też odgrodzona specjalnym płotkiem.