Policjanci z Łeby otrzymali zgłoszenie o kradzieży roweru spod kościoła na ul. Powst. Warszawy. Po chwili policjanci patrolujący miasto zauważyli mężczyznę jadącego zygzakiem na rowerze, który według opisu pasował do tego skradzionego. Po zatrzymaniu mężczyzny okazało się, że ma on w organizmie prawie 3 promile alkoholu a rower, na którym jechał to ten, który został skradziony chwilę wcześniej spod kościoła. 56-letni Łebianin gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty kradzieży roweru o wartości prawie 700 zł i jazdy pod wpływem alkoholu.
Poleciał symulatorem
Wybierz wpływową kobietę
Za czyny, których dopuścił się mężczyzna grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?