Monitoring na ulicach Lęborka. Zobacz zdjęcia i video

Monitoring na ulicach Lęborka

Działa już całodobowe centrum monitoringu miejskiego w Lęborku. Mieści się w nowej siedzibie Straży Miejskiej w Lęborku, czyli na dworcu PKP. Obraz z 18 kamer przez 24 godziny na dobę obserwują cywilni pracownicy Straży Miejskiej. Roboty mają sporo, bo dzięki monitoringowi wychodzą na jaw najdrobniejsze nawet wykroczenia, jak choćby nieprawidłowe parkowanie. Lęborczanie mogą się więc spodziewać wezwań na wizytę w Straży Miejskiej wraz ze zdjęciami popełnionych nieprawidłowości i... mandatem. - Kamery znajdują się m.in. na ul. Reja, na placu Piastowskim, na ul. Kusocińskiego, placu Pokoju, na wiadukcie czy na dworcu kolejowym - wylicza Tomasz Sobisz, starszy inspektor Straży Miejskiej w Lęborku.

Kronika policyjna Lębork

Już niedługo na rogatkach Lęborka pojawią się tablice z napisem: Miasto monitorowane.
Nieprawidłowe parkowanie, spożywanie alkoholu w miejscu publicznym czy inne wykroczenia - wszystko to teraz Strażnicy Miejscy z Lęborka zobaczą za pośrednictwem rozlokowanych na terenie miasta kamer na swoich monitorach w centrum monitoringu w siedzibie Straży Miejskiej na dworcu PKP.
Jest się czego bać, bo strażnicy są w stanie stwierdzić nie tylko jakim autem nieprawidłowo zaparkowaliśmy, ale mogą też zrobić zdjęcie naszej twarzy gdy popełnimy przestępstwo. Wszystkie te zdjęcia czy nagrania mogą być potem wykorzystane w sądzie. Nie powinny nas też zdziwić listy od straży miejskiej, w których dostaniemy wezwanie do... zapłacenia mandatu.
- Dyżur w centrum monitoringu pełniony jest dwadzieścia cztery godziny na dobę - mówi Tomasz Sobisz z lęborskiej Straży Miejskiej. - Pełnią go nie tylko strażnicy, ale też zatrudnieni dodatkowo, pracownicy cywilni.
Zamontowane w tej chwili na terenie miasta 18 kamer monitoringu ma być rozbudowane o urządzenia działające na zasadzie podczerwieni. Wszystko po to, żeby w nocy było widać jeszcze wyraźniej.
Kamery, z jakich korzysta Straż Miejska są sterowane z pulpitu sterowniczego w siedzibie straży. Co pozwala na skierowanie urządzenia w to miejsce, które chcemy dokładniej zobaczyć. Można je też zbliżać i oddalać.

- Co prawda zdarzeń kryminalnych jeszcze nie zarejestrowaliśmy, ale zauważyliśmy dużo wykroczeń, które są w trakcie realizacji- mówi Tomasz Sobisz. - Przede wszystkim są to niesforni kierowcy, bądź osoby rozpoznane przez obserwatorów centrum monitoringu w trakcie popełniania wykroczenia. Te osoby mogą się spodziewać w niedługim czasie wezwania do komendy celem udokumentowania i przedstawienia im popełnionych przez nich wykroczeń- dodaje.
Najczęściej ustalone do tej chwili przez lęborskich strażników wykroczenia to przejazd na czerwonym świetle, załatwianie potrzeb fizjologicznym w miejscach niedozwolonych, spożywanie alkoholu.
- Osoby, które się do nas na takie wezwanie zgłoszą są karane mandatem karnym, bądź też jest kierowany wniosek do sądu grodzkiego. - dodaje Sobisz. - Wszystkie wykroczenia zapisywane są w pamięci komputera - mówi.

- Monitoring jest w Lęborku bardzo potrzebny - mówi asp. sztab. Daniel Pańczyszyn, rzecznik prasowy komendanta lęborskiej policji.- Trzeba pamiętać, że zawsze mamy możliwość wykorzystania zapisu z kamer, jeśli nie na bieżąco, to po jakimś czasie. Jest też możliwość "wrócenia" do poprzednich nagrań. Możemy więc w przypadku jakieś starego wykroczenia cofnąć się do niego - mówi i dodaje, że materiały z monitoringu są dowodem w sądzie.
- Ze swojej strony nie czuję się komfortowo mając świadomość, że kiedy spaceruję np. po ul. Staromiejskiej, to ktoś mnie podgląda - uważa nasza Czytelniczka.

W przyszłości centrum monitoringu będzie rozbudowane o kolejne kamery. Gdzie zostaną ustawione? O tym zdecyduje m.in. policja. My ze swojej strony zachęcamy naszych Czytelników do przesyłania swoich propozycji na ustawienie nowych kamer na nasz adres mailowy [email protected].