Sprawa zaczęła się w grudniu 2009 r., kiedy to podczas kontroli drogowej jednego z mikrobusów funkcjonariusze Straży Granicznej z Łeby stwierdzili, że właściciel pojazdu wykonuje zarobkowy przewóz osób bez żadnego pozwolenia. Nie posiadał licencji na przewóz osób, żadnych badań lekarskich i psychologicznych, kasy fiskalnej w autobusie, a nawet pozwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej.
Drastycznie naruszył w ten sposób przepisy ustawy o transporcie drogowym. Przeprowadzone postępowanie administracyjne potwierdziło stan faktyczny ujawniony w trakcie kontroli, co skutkowało wymierzeniem kary administracyjnej 14,5 tysiąca złotych. Z uwagi na wysokość kary mężczyzna zaczął się odwoływać, ale jego roszczenia nie zostały uwzględnione. Teraz będzie musiał zapłacić.
czytaj także:
Złapali sprawców letnich kradzieży
Służbowym autem na wesele
Tylko w pierwszych ośmiu miesiącach tego roku w wyniku takich działań funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej nałożyli mandaty karne w łącznej kwocie prawie 290 tysięcy złotych, udaremnili przemyt towarów na kwotę około 415 tysięcy złotych oraz odebrali 186 dokumentów (dowody osobiste, prawa jazdy i dowody rejestracyjne).
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?