Mężczyzna oskarżył mundurowych o pobicie. Prokuratura Rejonowa w Lęborku bada sprawę pobicia Stanisława Polewika, mieszkańca Krępy Kaszubskiej. Polewik trafił do szpitala ze wstrząśnieniem mózgu i obrażeniami głowy. Twierdzi, że został zaatakowany przez dwóch braci, którzy zarzucili mu kradzież roweru. Jeden z nich jest funkcjonariuszem policji w Wejherowie, a drugi straży granicznej w Świnoujściu.
Czytaj również:Policjanci pobili się w domu dziecka
- Badamy sprawę pod kątem pobicia człowieka przez funkcjonariuszy nie będących na służbie - informuje Jadwiga Rokicka - Ostapko, szefowa Prokuratury Rejonowej w Lęborku.
Czytaj również:Twierdzi, że napadł na niego policjant z kolegami
Wersję Polewika potwierdzają świadkowie zdarzenia, na posesji których doszło do incydentu. Mundurowi zaprzeczają i nie wykluczają wytoczenia sprawy o pomówienie. Tłumaczą, że mężczyzna był pobity już wcześniej, a oni sami padli ofiarą sąsiedzkiej zmowy.
- Jeśli doszło do jakiegokolwiek kontaktu, to mogło to być jedynie szarpnięcie za ubranie - mówi policjant z Wejherowa, który brał udział w zdarzeniu.
Więcej w Echu
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?