Na drogach powiatu lęborskiego w dniach od 28 kwietnia do 1 maja, policjanci musieli kilkakrotnie interweniować z powodu pozbawionych wyobraźni kierowców. Wśród nich byli tacy, co nie zachowali ostrożności i jeden, który nie zachował trzeźwości.
Motocyklistka przetransportowana śmigłowcem do szpitala
Od piątku do poniedziałku 1 maja na drogach powiatu lęborskiego funkcjonariusze pracowali na miejscu czterech kolizji. Trzy były niegroźne w skutkach, jedna natomiast skończyła się na przetransportowaniu śmigłowcem do szpitala kierującej motocyklem.
-Do tego zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 13:00 w miejscowości Szczenurze w gm. Wicko. Z ustaleń mundurowych wynika, że 20-latka z powiatu puckiego jadąc motocyklem, nie zachowała bezpiecznej odległości i uderzyła w tył jadącego przed nią innego motocykla. Kobieta była trzeźwa, policjanci za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym nałożyli na nią mandat w wysokości 1020 zł i 10 punktów karnych, zatrzymali też dowód rejestracyjny od jej motocykla
- mówi asp. Marta Szalkowska z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku
-Z uwagi na obrażenia jakich doznała, została przetransportowana śmigłowcem do szpitala. Poza 20-latką nikt nie został poważnie ranny.
Kolizja na DW-214
Dwie godziny wcześniej policjanci interweniowali na drodze wojewódzkiej 214 w Cegielni Charbrowskiej (również gm. Wicko), gdzie doszło do kolizji dwóch samochodów. Kierująca daihatsu 31-letnia mieszkanka tej gminy też nie zachowała bezpiecznej odległości od jadącego przed nią peugeota i najechała na tył tego pojazdu.
-Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policjanci nałożyli na 31-latkę mandat w wysokości 1200 zł, a na jej konto wpłynęło 10 punktów karnych
- mówi asp. Marta Szałkowska.
Bezpiecznej odległości nie zachował również 43-letni kierowca mercedesa, który w piątek po godzinie 12:00 w Ługach uderzył w tył hamującego fiata. Fiat z kolei wskutek uderzenia, najechał na tył peugeota. Kierujący mercedesem został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł.
Pijany kierowca
W sobotę po godzinie 19:00 w Lęborku policjanci zostali powiadomieni o ujęciu nietrzeźwego kierowcy peugeota. Świadkowie podejrzewając, że jest pijany, odebrali mu kluczyki od auta, nie dopuszczając by się oddalił do czasu przyjazdu radiowozu. Mundurowi poddali wskazanego przez nich 61-latka badaniu alkotestem. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy. Wkrótce 61-latek usłyszy zarzuty przestępstwa prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów przez co najmniej 3 lata.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?