Łebscy radni miejscy dostaną laptopy?

- To pomysł poprzedniej komisji rewizyjnej, który otrzymał już wstępną akceptację w październiku minionego roku. Udzieliła jej poprzednia burmistrz miasta - powiedział**Krzysztof Szumała, przewodniczący komisji rewizyjnej łebskiej rady miejskiej, **który na ostatniej sesji przypomniał pomysł wyposażenia radnych w laptopy.
Zdaniem przewodniczącego dzięki komputerom miasto zaoszczędzi na materiałach biurowych.

Nadajniki szkodzą zdrowiu?
Poszukiwany mieszkaniec Łeby za oszustwa

- Żeby zaoszczędzić, najpierw trzeba wydać - mówi radny i przekonuje, że dzięki przenośnym komputerom nie trzeba już będzie drukować tylu dokumentów, bo radni będą z nich korzystać na sesji w wersji elektronicznej.
- Z informacji udostępnionych przez poprzednią komisję rewizyjną wiemy, że oszczędności będą znaczne - mówi Szumała.
Na zakup laptopów miasto jednorazowo będzie musiało wydać ok. 22 tys. zł.

Trzeci sprawca ujęty
Nagroda za wskazanie sprawców podpalenia

- Przyjmując, że jeden komputer będzie kosztował ok. 1,5 tys. zł, a możemy znaleźć jeszcze tańsze - mówi Szumała. Czy miasto znajdzie na to środki?
- Poczyniliśmy pewne oszczędności i pieniądze się znajdą - ocenił Andrzej Strzechmiński, burmistrz Łeby.
Na pytanie czy nie sądzi, że zakup komputerów, to zbędny wydatek, powiedział:
- Komisja poprzedniej kadencji przeanalizowała sprawę i oceniła oszczędności, nie mam powodów, żeby tej analizie nie wierzyć - powiedział Strzechmiński. (el)