Lęborski starosta promuje jazdę na rowerze. Zobacz zdjęcia i video

Lęborski starosta promuje jazdę na rowerze

Lęborski starosta w pracy jeździ na rowerze. Wszystko dlatego, że urząd wzbogacił się o dwukołowca przekazanego mu przez stowarzyszenie Puma - Polskiej Unii Mobilności Aktywnej.
- Nasz powiat jest członkiem stowarzyszenia Puma, zajmującego się pomorską aktywnością mobilną - mówi starosta Wiktor Tyburski. - To stowarzyszenie promuje alternatywne środki poruszania się po miastach m.in. rowery, a także rozbudowę ścieżek rowerowych - dodaje. Starosta mówi, że nie chodzi tylko o to, żeby wykorzystywać rowery jako formę rekreacji i turystyki, ale jako alternatywną formę poruszania się po miastach. - Żebyśmy zamiast samochodem, jeździli do pracy rowerem - dodaje. - W ramach tego stowarzyszenia jest realizowany projekt upowszechniający promocję rowerów w urzędach, instytucjach samorządowych i rządowych. W ramach tego projektu zakupiono 20 rowerów, jeden z nich otrzymał powiat lęborski.

WYBORY SAMORZĄDOWE

Teraz urzędnicy starostwa, którzy mają do załatwienia jakieś sprawy na mieście czy w innych instytucjach mogą tam jeździć rowerem. Żeby było szybciej i ekologiczniej. I - jak zapewnia starosta - z chęcią z tego korzystają.- Sam przy najmniej raz w tygodniu jak jadę na spotkanie do burmistrza czy do szpitala to wykorzystuję ten rower - mówi Tyburski i zachwala: - Rower ma przerzutki, trzy biegi, jest lekki, ma usprawnienia do bezpiecznego zamykania na parkingach, dzwonek, oświetlenie, odblaski... Ma nawet specjalną torbę na dokumenty, którą przypina się do bagażnika.
Jak się okazuje z roweru świat wygląda inaczej. - Widać, że jest dużo użytkowników ścieżek rowerowych, czego się nie dostrzega, kiedy się chodzi na piechotę czy jeździ samochodem - uważa starosta. - Jednak ścieżki rowerowe są fragmentaryczne, więc trzeba dążyć do tego, żeby było ich jeszcze więcej.