W mediach społecznościowych Sabina Penk przedstawiła relację z czwartkowego wydarzenia:
"Wczoraj 26.listopada o godz. 16.06 do naszej kwiaciarni "Agnes - Lębork" wtargnął młody, zamaskowany mężczyzna i ukradł puszkę pełną pieniędzy. Puszka należała do naszego Lęborskiego Hospicjum które jest w budowie. Do tej puszki, wędrowały pieniądze ludzi dobrego serca!! ❤️ Wrzucały małe dzieci i osoby starsze, bo wiedzieli na co zbieramy!! Jak ważne jest to Hospicjum dla wszystkich Lęborczan i nie tylko... Mężczyzna dokładnie wiedział w którym miejscu stoi puszka, bo wtargnął zdecydowanym krokiem, złapał puszkę i zdążył wyjść nim drzwi zdążyły się zamknąć za Nim. Mnie wbiło w podłogę. Należę do osób raczej odważnych, w sytuacjach podbramkowych zachowuję zimną krew i nie wpadam w panikę, ale wczoraj mnie zamurowało!!!! Ja i moje koleżanki jesteśmy zrozpaczone, jak można kraść pieniądze na tak szczytny cel??!!! Co się dzieje z ludźmi???!!! Mamy monitoring. Wszystko się nagrało!! Choć nagranie, nie oddaje tego, jak wyglądało to w realu. Straszne!!! Mam tylko nadzieję że te pieniądze, nie przyniosą szczęścia temu człowiekowi..."
Po tej stracie uruchomiona została wirtualna zbiórka do skarbonki, na koncie której było już ponad tysiąc zł.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?