Lębork. Wspólne, radosne świętowanie 103 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości

Obchody 103 rocznicy odzyskania niepodległości rozpoczęły się od Mszy św. w intencji Ojczyzny w Sanktuarium św. Jakuba Ap., której przewodniczył o. Robert Wołyniec, proboszcz parafii i kustosz Sanktuarium. Pytał w homilii:

- Czy potrafimy wcielać w życie słowa księdza prymasa Wyszyńskiego? Czy potrafimy się miłować jako Polacy, jako synowie Ojczyzny Polski? Czy nasze serce jest wolne od nienawiści? Tak nas nauczał błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko, który stawał w obronie Polaków, mówił o podstawowych prawdach – prawo wolności, ale przestrzegał przed nienawiścią. Nienawiść innych doprowadziła Go do śmierci.

Franciszkanin podkreślił, że nienawiścią nie obronimy naszej Ojczyzny.

- Ojczyzna nasza cierpi z powodu nieporozumień, niezgody, nienawiści, braku jedności, ale bronić musimy Ojczyzny przed niepamięcią, przed lekceważeniem historii.

Odniósł się także do aktualnej sytuacji politycznej.

- Widzimy jak wiele jest niepokoju także na naszych granicach. Jak niebezpieczeństwo jest obecne. Jaka mobilizacja, także i służb wojskowych, aby bronić naszej Ojczyzny. Nie jesteśmy tylko na dziś. Jesteśmy narodem, która ma przekazać w daleką przyszłość wszystkie moce nagromadzone przez tysiąclecie i spotęgowane w czasach współczesnych. Naród nie jest na dziś, ani też na jutro, Naród jest po to, aby był.

Przywołał także słowa Prymasa Tysiąclecia.

- Do jakiej Ojczyzny dążymy, jakiej Polski chcemy? Stańcie wobec rzeczywistości rodzinnej i zapytajcie każdy siebie, jakiej ja chcę Polski? Czy chcesz Polski bezdzietnej, w której tak wiele nienarodzonych Polaków idzie do kanałów? Czy Polski bez wiary w Boga i ludzi, a więc i bez ideałów? Bez porywów i wzlotów, bez zdolności do poświęcenia i ofiary?

Zaapelował, aby dobro Rzeczypospolitej było dla wszystkich dobrem najwyższym.

Po Mszy św. nastąpił przemarsz centrum miasta przed Obelisk Niepodległości, poprowadzony przez Orkiestrę Dętą "Ziemia Lęborska" z tamburmajor Wiesławą Wojciechowicz.

Uroczystość przy Obelisku Niepodległości rozpoczęło odśpiewanie hymnu. Następnie zgromadzeni wysłuchali i obejrzeli patriotyczny montaż słowno-muzyczny uczennic i uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 3 pod kierownictwem nauczycielek Agnieszki Okuszko-Pokojskiej i Mirosławy Grynkiewicz.

Potem przemówił burmistrz Lęborka Witold Namyślak.

- To najważniejsze polskie święto narodowe na pamiątkę odzyskania niepodległości. 11 listopada jest też ważną datą dla całej umęczonej tragiczną wojną Europy. Tego dnia Niemcy podpisały rozejm kończący I wojnę światową. Przez 123 zaborów Polacy żyli w trzech państwach o odmiennych systemach politycznych, gospodarczych, społecznych i kulturowych. Jednak poczucie wspólnoty narodowej przetrwało. Nasi przodkowie nie zmarnowali szansy, jaka powstała w 1918 r.

Kwiaty przy Obelisku Niepodległości złożyło wiele delegacji. W imieniu mieszkańców Lęborka burmistrz Witold Namyślak. Następnie poseł na Sejm RP Henryka Krzywonos-Strycharska oraz senator RP Kazimierz Kleina. Posła na Sejm RP Piotra Müllera reprezentowali radna Sejmiku Wojewódzkiego Mirosława Kaczyńska i dyrektor jego biura poselskiego w Lęborku Marcin Brodalski. Poseł na Sejm RP Barbarę Nowacką reprezentował asystent Jaub Herczyk z lęborskiego biura. W imieniu mieszkańców powiatu lęborskiego kwiaty złożyli starosta Alicja Zajączkowska, wicestarosta Edmund Głombiewski i sekretarz powiatu Danuta Mikołajczyk. Po nich wójt Nowej Wsi Lęborskiej Zdzisław Chojnacki, przewodniczący Rady Gminy Zdzisław Korda oraz wiceprzewodniczący Rady Katarzyna Frankowska-Kręcisz. Następnie przedstawiciele służb mundurowych z Lęborka i Siemirowic oraz kombatantów. Po nich przewodniczący Rady Miejskiej Jarosław Litwin wraz z grupą radnych.