Lębork. Wciąż nie wiadomo, czy nasze samorządy pomogą w budowie hospicjum.

Na kilka tygodni przed rozpoczęciem budowy Fundacja Lęborskie Hospicjum Stacjonarne zwróciła się do samorządowców o wsparcie I etapu (stan surowy otwarty) łącznie w kwocie 485 tys. Od powiatu byłoby to 150 tys. zł, od gminy Lębork 150 tys. zł, od gminy Nowa Wieś Lęborska 65 tys. zł oraz po 40 tys. zł od Łeby, Cewic i Wicka. Ze swoją prośbą, dołączając już pozytywną opinię o celowości inwestycji od wojewody pomorskiego, przypomniała się we wrześniu ubr. Potem ta sprawa była jeszcze omawiana przez Zarząd Powiatu i poruszona na Konwencie Starosty, Burmistrzów i Wójtów. W jego efekcie Alicja Zajączkowska jako starosta lęborski została upoważniona przez innych włodarzy naszych gmin do reprezentowania ich w tej sprawie.

W listopadzie ubr. starosta zwróciła się do fundacji o uzupełnienie wniosku o pozwolenie na budowę, harmonogram rzeczowo-finansowy, prawo do dysponowania nieruchomością, plan finansowania inwestycji. Fundacja odpowiedziała 24 stycznia br., mocno akcentując, że w pierwszej kolejności jako partnerów wspólnego sukcesu widzi właśnie jednostki samorządu terytorialnego naszego powiatu.

Mając nadal wątpliwości, co do podstawy prawnej wsparcia budowy, starostwo wystąpiło w lutym o opinię do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Gdańsku.

- Izba uważa, że dopóki ten podmiot nie prowadzi działalności wprost leczniczej, to nie powinniśmy dawać na to pieniędzy. Taką opinię mieli też wcześniej niektórzy samorządowcy

- mówi starosta Alicja Zajączkowska.

- Opinię z RIO wskazuje, że problem prawny pojawia się na gruncie tego, że jest to inwestycja, która nie została jeszcze oddana do użytku i my jako samorządy nie możemy dotować tego typu inwestycji już rozpoczętych a jeszcze przed oddaniem do użytku. Opinia RIO jest istotna, bo to Izba kontroluje samorządy

- mówi wicestarosta Edmund Głombiewski.

Ale są też opinie radców prawnych starostwa i samorządów.

- Nasi radcowie mieli różne opinie. Najpierw, że nie możemy a potem, że jednak możemy udzielić wsparcia. Uzgodniliśmy z samorządowcami, że oni jeszcze raz przedłożą sprawę swoim prawnikom a my swoim. Na dniach powinniśmy otrzymać taką informację i wtedy spotkamy się w większym gronie z Radą Fundacji. Jeżeli opinia będzie pozytywna, to musimy ustalić formułę wsparcia. Trzeba też rozstrzygnąć pozostałe sprawy dotyczące udziału w realizacji tej inwestycji

- mówi Alicja Zajączkowska.

Do ukończenia budowy w 2024 r. potrzeba jeszcze brutto 7.785.596,99 PLN. Fundacja przedstawiła propozycję udziału naszych jednostek samorządu terytorialnego w kosztach. Roczny wkład poszczególnych gmin przedstawiałby się następująco: Powiat Lęborski – 400 tys. zł, Gmina Lębork – 533 tys. zł, Gmina Łeba – 133 tys. zł, Gmina Nowa Wieś Lęborska – 316 tys. zł., Gmina Cewice – 183 tys. zł., Gmina Wicko – 133 tys. zł.

- Jeżeli opinia prawna będzie pozytywna i znajdziemy formułę przekazania pieniędzy, to jeśli fundacja zwraca się o 400 tys. zł, a my możemy dać mniej, to też jest jakaś kwota do przyjęcia. Tych środków można szukać jeszcze gdzie indziej

- mówi starosta lęborski.

Fundacja, w oparciu o wypracowane źródła pozyskiwania funduszy, deklaruje wkład na poziomie 800 tys. zł. Władze fundacji podkreślają, że nie ustają w pozyskiwaniu nowych źródeł finansowania oraz rozwijają nowe formy współpracy z darczyńcami, zarówno indywidualnymi, jak i biznesowymi.

Przy całkowitym koszcie budowy hospicjum, który wyniósłby ok. 11 mln zł, udział finansowy przedstawiałby się następująco: Fundacja Lęborskie Hospicjum Stacjonarne – 5,9 mln zł (w tym dofinansowanie z rezerwy premiera w wysokości 807 tys. zł.), Gmina Lębork – 1,6 mln zł., Gmina Nowa Wieś Lęborska – 960 tys. zł., Gmina Cewice – 540 tys. zł., Gmina Wicko – 390 tys. zł., Gmina Łeba – 390 tys. zł., Powiat Lęborski – 1,2 mln zł.

- Po raz pierwszy pojawiła kwota w trzykrotnych ratach. Do tej pory mówiło się o kwocie 150 tys. zł jednorazowo. Pojawiła się propozycja do wszystkich samorządów, że wsparcie samorządów ma być przez trzy lata w określonych kwotach. Te kwoty są dosyć wysokie

- podkreśla Alicja Zajączkowska.

W listopadzie ubr. Piotr Müller, Poseł na Sejm RP oraz Rzecznik Prasowy Rządu ogłosił w Lęborku, że z rezerwy premiera na wsparcie budowanego w Pogorzelicach hospicjum stacjonarnego zostanie przekazana kwota 807 183 zł z przeznaczeniem na zadaszenie całego obiektu.

Po tym, jak ostatecznie wypowiedzą się prawnicy, planowane jest spotkanie samorządowców z Radą Fundacji. Fundacja zakłada, że wybudowanie placówki jest możliwe w ciągu maksymalnie trzech lat. Hospicjum będzie placówką, która zapewni profesjonalną pomoc paliatywną i hospicyjną w trybie stacjonarnym dla ok. 130 tysięcy osób z powiatu lęborskiego i gmin sąsiadujących. Rocznie, przy uruchomieniu pierwszych 10 pokoi, pomoc otrzyma ok. 200-250 osobom z chorobą nowotworową w jej terminalnym stadium. Dostęp do hospicjum jest bezpłatny na podstawie skierowania od lekarza rodzinnego lub prowadzącego lekarza-onkologa.