Lębork.Uczniowie poprosili o pomoc kuratorium w Gdańsku

Aktualizacja:

Nie milkną protesty przeciwko likwidacji Zespołu Szkół Ekonomiczno-Handlowych. W ubiegły piątek Rada Powiatu podjęła decyzję o przyjęciu uchwały intencyjnej w sprawie zamiaru likwidacji ekonomika. Młodzież szkoły, która nie może pogodzić się z decyzja radnych, udała się po pomoc do Kuratorium Oświaty w Gdańsku.- Złożyliśmy petycję do kuratorium z prośbą o pomoc – mówi Anna Kołodziej, przedstawicielka samorządu uczniowskiego.- Do kuratorium jeszcze nie wpłynęła decyzja Rady Powiatu w sprawie szkoły, ale usłyszeliśmy, że sprawdzą jakie są możliwości, żeby szkoła nie została zlikwidowana, ale wygaszana.

Czytaj również:
Rada przeciwko ekonomikowi

zbierali podpisy przeciwko likwidacji ekonomika

Przypomnijmy, że w piątek rada w atmosferze sprzeciwu uczniów ekonomika, którzy przybyli na posiedzenie sesji, stosunkiem 10:7, przegłosowała uchwałę intencyjną, o zamiarze likwidacji Zespołu Szkół Ekonomiczno-Handlowych. W poniedziałek uczniowie ponowili protest. Pojawiły się hasła sprzeciwiające się likwidacji szkoły.

Co mówił dyrektor Popin?

Młodzież, w towarzystwie Teresy Ossowskiej-Szarej, weszła do gabinetu starosty, jednak go tam nie zastała. Wyszedł do nich wicestarosta Ryszard Wenta, który trafił w krzyżowy ogień pytań. Uczniowie chcieli wiedzieć, dlaczego starostwo nie zaczyna oszczędności od siebie, a próbuje likwidować szkołę, oraz zarzucili władzom, że powołali dyrektora ekonomika, Grzegorza Popina bez konkursu tylko po to, żeby zlikwidował szkołę. - Był łatwym pionkiem do zbicia- mówili uczniowie, którzy podkreślali, że dyrektor zostawił ich jak kapitan tonący okręt.
Ryszard Wenta próbował uspokoić sytuację.- Decyzja rady zostanie skonsultowana ze związkami zawodowymi i wydziałem edukacji. Nic nowego wam nie przekażę – mówił.
- Odebrano nam nasze marzenia- skwitowała Kołodziej.