W piątek 22 kwietnia w wieku 56 lat (ur. 1966) odszedł nagle i niespodziewanie Jan Kiśluk, kierujący ostatnio biurem Lokalnej Organizacji Turystycznej Ziemia Lęborska - Łeba, znany przewodnik turystyczny PTTK, członek lęborskiego oddziału Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego, organizator wielu imprez turystycznych, krajoznawczych i kulturalnych.
Mszę św. pogrzebową poprowadził o. Piotr Pospieszny. Za zmarłego modlił się także ks. Oleg Hrystiv, administrator Wspólnoty Kościoła Greckokatolickiego w parafii św. Dymitra w Lęborku.
- Jak żyć, kiedy umiera ktoś bliski, kochany. Na to pytanie chrześcijanin szuka odpowiedzi w Piśmie Świętym, nauczaniu Kościoła. Wierzymy, że Chrystus Pan pokonał śmierć poprzez swoje zmartwychwstanie. Dał nam życie wieczne. O to życie wieczne modlimy się dla naszego zmarłego brata Jana. Wierzymy w to, że on już jest w domu naszego Ojca. Pragniemy podziękować Panu Bogu i naszemu bratu Janowi za to wszystko, co w jego życiu było szlachetne, miłe w oczach Boga. Za miłość skierowaną do najbliższych i do tych, których spotkał na swojej drodze. Możliwości spotykania się z ludźmi miał bardzo duże poprzez swoje zaangażowanie. Za dar życia społecznego, wspólnotowego. Za jego przeogromną aktywność społeczną
- powiedział w homilii o. Piotr Pospieszny.
Zmarłego pożegnał burmistrz Lęborska Witold Namyślak.
- Jan Kiśluk, Janek, Jasiu. Tak na Niego mówiliśmy. Całe swoje życie był człowiekiem pasji i czynu w społecznikowskim wydaniu. Zarażał otoczenie optymizmem i wiarą w sens działania.
- Promował Ziemię Lęborską. Był lokalnym patriotą, zaangażowanym w propagowanie dorobku kulturowego Kaszubów. Przez lata prowadził setki miejskich, gminnych, regionalnych przedsięwzięć.
- W ostatnim czasie angażował się w akcję wsparcia dla wojennych uchodźców w Ukrainy.
- Nigdy nie zapomnimy jego pełnego pozytywnej energii pogody ducha, przyjacielskiego i pełnego empatii podejścia do drugiego człowieka. Byłeś dobrym, serdecznym człowiekiem i tak Ciebie zapamiętamy. Dziękujemy za wszystko, co zrobiłeś dla naszego miasta i regionu, jego mieszkańców.
Jeszcze w Sanktuarium pożegnany został przez przyjaciół przewodników pomorskich oraz Konrada Chmiela, prezesa LOT „Ziemia Lęborska - Łeba”.
Nad grobem słowo pożegnalne wygłosił Tadeusz Piechowski, przyjaciel śp. Jana Kiśluka.
- Odszedł od nas człowiek wielkiego serca, zawsze przepełnionego życzliwością dla innych.
Śp. Jana Kiśluka pożegnały władze samorządowe powiatu lęborskiego na czele ze starostą lęborskim Alicją Zajączkowską, wicestarostą Edmundem Głombiewskim i sekretarzem powiatu Danutą Mikołajczyk oraz miejskie z burmistrzem Witoldem Namyślakiem, zastępcami burmistrza Teresą Ossowską - Szarą i Jerzym Pernalem oraz sekretarzem miasta Marianem Kurzydło i przewodniczącym Rady Miejskiej Jarosławem Litwinem. W ostatniej drodze towarzyszył zmarłemu także zastępca burmistrza Łeby Krzysztof Król, wójt gminy Nowa Wieś Lęborska Zdzisław Chojnacki, wójt gminy Cewice Jerzy Bańka i wójt gminy Wicko Dariusz Waleśkiewicz.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?