Lębork. Tak narozrabiali na Zwycięstwa, że staną przed sądem. Dla tych dwóch wyrok może być surowy

W poniedziałkowe popołudnie (08.06) doszło do zdarzenia drogowego na ulicy Zwycięstwa. Poruszający się Mercedesem Sprinterem (laweta) mężczyźni zjechali na wysepkę, zniszczyli znak i uderzyli w zaparkowanego Fiata Pandę. Uciekli z miejsca, ale zostali złapani przez policję i doprowadzeni na komendę.

- Funkcjonariusze z Lęborka otrzymali zgłoszenie o kolizji pojazdów na terenie Lęborka

- informuje asp. sztab. Magdalena Zielke z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku.

- Z informacji przekazanych od zgłaszających wynikało, że sposób jazdy kierowcy mercedesa sprintera oraz pasażera, mógł wskazywać na to, że są oni nietrzeźwi. Policjanci niezwłocznie rozpoczęli sprawdzanie przyległych ulic w poszukiwaniu mężczyzn, gdyż po kolizji uciekli z miejsca zdarzenia. Po chwili mężczyźni zostali zauważeni przez mundurowych i po krótkim pościgu zatrzymani.

Podsumowując, mężczyźni najpierw ukradli samochód, którym się poruszali, a następnie uczestniczyli w kolizji z innym pojazdem i oddalili się z miejsca zdarzenia. Obaj byli pod wpływem alkoholu i mieli w wydychanym powietrzu prawie 3 promile alkoholu. Zostali zatrzymani i doprowadzeni do policyjnej izby zatrzymań.

Zatrzymani 41-latek i 33-latek, to mieszkańcy Lęborka. Mają usłyszeć zarzuty dotyczące kradzieży pojazdu, a 41-latek dodatkowo odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej. Grozić im może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.