Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lębork: Przez wpadkę babci matka straci dzieci?

jh
Dziewczynkami zajmowała się babcia, która była pod wpływem alkoholu. Teraz matka może stracić córki. - To zwykły pech- twierdzi babcia dwóch dziewczynek, która nad ranem 19 października wezwała do mieszkania pogotowie. Jak twierdzi, zrobiła tak dlatego, że jej konkubent zasłabł i zwyczajnie się przestraszyła. Gdy pogotowie, jej zdaniem, się ociągało z przyjazdem, spanikowana kobieta na pomoc wezwała policję... - Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce zdecydowali się poddać babcię dzieci badaniu alkotestem. Okazało się, że w organizmie ma prawie 2 promile alkoholu - relacjonuje zdarzenie st. sierż. Marta Kandybowicz z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku .

Policjanci po potwierdzeniu, że kobieta jest pod wpływem alkoholu postanowili zabrać z mieszkania zaspane dziewczynki w wieku 7 i 10 lat, które znajdowały się pod jej opieką. Dziewczynki trafiły do domu dziecka, a do sądu trafił wniosek o pozbawienie praw rodzicielskich ich matki. Pani Monika, matka dzieci, jest zszokowana tą decyzją.

- Nie wiem, jak będę żyła, gdy zabiorą mi córeczki - mówi pani Monika, matka dziewczynek, która samotnie wychowuje córki i od trzech lat walczy o ich lepszy byt za granicami naszego kraju. Pracuje w Danii w przetwórstwie ryb. Babci co dwa tygodnie wysyła pieniądze na rachunki i dla córek.

- To prawda, że wypiłam trochę alkoholu, ale dziewczynki już dawno spały, a wszystko działo się w nocy - tłumaczy pani Aniela, babcia dziewczynek, o które toczy się batalia w sądzie rodzinnym. - Zajmuję się nimi pod nieobecność matki od trzech lat. Zrobiłabym dla nich wszystko. Przecież nie można zabierać dzieci po jednej takiej wpadce. Ta sytuacja się nie powtórzy - deklaruje ze łzami w oczach babcia.
- Dlaczego sąd karze mnie za to, że haruję dla swoich córek. Ograniczono mi prawa rodzicielskie, bo chcę zapewnić im byt? - dziwi się matka.

Więcej w bieżącym numerze Echa ziemi Lęborskiej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto