Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lębork. Przejście pod torami na Żeromskiego

rg
Lębork. Przejście pod torami na Żeromskiego
Lębork. Przejście pod torami na Żeromskiego el
Lębork. Przejście pod torami na Żeromskiego. W przyszłym roku tunel pod peronem ma zostać przebudowany w kierunku ulicy Żeromskiego. To jednak nie oznacza, że mieszkańcy przestaną przechodzić torami. - W tunelu po prostu śmierdzi - nie kryją przechodnie

Lębork. Przejście pod torami na Żeromskiego

Ostry zapach detergentów gryzie się z mdłą wonią nieczystości. Przejście pod dworcem w Lęborku po prostu odpycha. Trudno dziwić się, że w takiej sytuacji ludzie częściej wybierają forsowanie torowiska, niż przejście tunelem na perony. Nie ma też pewności, że rozbudowa przejścia podziemnego łączącego ulicę Żeromskiego, planowana przyszłym roku, poprawi bezpieczeństwo i ludzie zaczną chodzić tunelem, a nie torami. - Moim zdaniem nie poprawi - uważa Tomasz Jakubowski z Lęborka. - Przejście torami jest po prostu wygodniejsze, przechodzi się szybciej. I tak nie śmierdzi jak w tunelu - dodaje.
- Wszystko w rękach kolejarzy - uważa Romuald Babul, naczelnik wydziału Gospodarki Miejskiej i Inwestycji UM w Lęborku. - Mogą oni część torowiska wygrodzić i wówczas nie byłoby fizycznej możliwości przejścia, nie mówiąc o Straż Ochrony Kolei czy policji, która mandatuje tych, co przechodzą przez tory. W przejściu zostanie zainstalowana odpowiednia wentylacja, a to czy tam pachnie, czy śmierdzi, zależy również od kultury pasażerów.
Niestety, jak się okazuje nie ma większego znaczenia, że osobie, która decyduje się przejść przez tory grozi mandat. Za to przewinienie "wlepiany" jest on rzadko, a kara nie odstrasza bardziej niż przejście śmierdzącym tunelem.
- Za przejście torami grozi do 50 zł mandatu za przejście torami - informuje Przemysław Rzoska, komendant Straży Miejskiej w Lęborku. - Staramy się reagować na sygnały, że ktoś przechodzi przez tory, jednak w tym roku takie mandaty wystawiamy sporadycznie. W ubiegłym zdarzało się to częściej, kiedy robiliśmy specjalną akcję i karaliśmy osoby przechodzące przez tory.
Zdaniem Rzoski, rzadko kiedy zdarzają się także sygnały dotyczące zanieczyszczenia tunelu. - Jeszcze przed remontem dworca takie sygnały się zdarzały, ale teraz raczej nie.
Za utrzymanie czystości w przejściu podziemnym odpowiada PKP. Kiedyś w tym zadaniu wspierało spółkę wspierało miasto.
- Jakieś 4, 5 lat temu pomagaliśmy PKP w utrzymaniu czystości w przejściu, ale to była nasza dobra wola - tłumaczy Leszek Mielewczyk z Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej. - Teraz to zadanie należy wyłącznie do PKP.

Głosuj w naszym plebiscycie

- Mamy umowę z firmą zewnętrzna i jeśli otrzymamy sygnał, że jest coś nie tak, będziemy wymagali poprawy właśnie od firmy - mówi Marek Szulkowski, zastępca dyrektora PKP PLK w Gdyni.
Zdaniem Szulkowskiego wygrodzenie terenu torowiska będzie trudne. - Staramy się unikać wygradzania torowisk, co najwyżej ustawiamy tabliczki informujące, by przez tory nie przechodzić - mówi Szulkowski. - Nie da się wygrodzić całej infrastruktury kolejowej. Stawiamy na uderzenie w świadomość osób, które muszą zrozumieć, że przechodzenie przez tory jest niebezpieczne. Tak naprawdę jednak do tej świadomości taka informacja przebija się rzadko, chyba, że dojdzie do tragedii.
Przebudowę przejścia podziemnego w systemie "zaprojektuj i wybuduj" finansuje miasto. Przetarg ma zostać zorganizowany jeszcze w tym roku. Na wiosnę przewidziany jest początek prac, a ich zakończenie prawdopodobnie na koniec lata 2014 roku.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto