Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lębork: Pożar w lęborskim szpitalu. Kto jest winny?

Dominik Makurat
fot. DM
W lęborskim szpitalu doszło do pożaru dylatacji. Tliła się płyta między ścianami starej i nowej części budynku. Strażacy walczą z dymem. Do pożaru doszło w wyniku prowadzonych prac budowlanych.

Po godzinie 16 ulicami miasta przejechały rozpędzone wozy strażackie. W dyżurce Komendy PSP powiedziano nam, że doszło do zadymienia w szpitalu. Jak się później okazało paliła się dylatacja, czyli przestrzeń między ścianami budynku. Jak informował Bogdan Madej z PSP w Lęborku pożar nie zagraża życiu i zdrowiu pacjentów szpitala.

Kolizja na I Armii Wojska Polskiego

Na miejscu pracowały 4 zastępy straży pożarnej. Do lokalizacji źródła pożaru potrzebne było użycie kamery termowizyjnej.

- Akacja strażaków trwała ponad 5 godzin. Dodatkowo w nocy czuwali i sprawdzali, czy wszystko zostało zagaszone - mówi Andrzej Sapiński, dyrektor lęborskiego szpitala.- Między ścianami dwóch budynków, pierwszego z lat 70-tych i drugiego z lat 80-tych, znajdowała się gruba kartonowa płyta. W wyniku prowadzonych prac remontowych doszło do jej zapalenia. Kartonowa ściana bardzo długo się tliła. Strażacy musieli wywiercić dziury w ścianach aby tą stroną wlać środek gaśniczy. Wszystko na szczęście dobrze się skończyło, nie ma żadnych strat, nikt nie ucierpiał - dodaje dyrektor.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto