Lębork. Powiat oddaje drogi, którymi dotąd zarządzał w granicach Lęborka, miastu. Część radnych uważa, że mieszkańcy na tym stracą.- W ten sposób lekką ręką podarowaliśmy powiatowi pięć milionów złotych - uważa Włodzimierz Klata. - Model dotychczasowy, w którym miasto zarządzało drogami powiatowymi na podstawie porozumienia, a powiat nam za to płacił był rozwiązaniem optymalnym, nawet jeśli założyć, że powiat płacił około 70 proc. rzeczywistych kosztów utrzymania tych dróg.
Czytaj również:ulica Kusocińskiego przebudowana
Podczas ostatniej sesji miasto "hurtowo" przejęło drogi, którymi dotąd zarządzał powiat. Chodzi m.in. o ulicę Kusocińskiego, Aleję Wolności, Małoszycką, Słupską, Gdańską, I Armii Wojska Polskiego, część Toruńskiej, Okrzei, Czołgistów, Węgrzynowicza, Armii Krajowej czy Dworcowej. Łącznie około 8 km dróg powiatowych stało się drogami miejskimi.
Czytaj również:Prace przy wjeździe do szpitala
Zdaniem Klaty, miasto bierze na siebie ciężar utrzymania dróg, z których część ma znaczenie powiatowe. - Na przykład droga dojazdowa do Małoszyc, Mieszka I i Kusocińskiego mają być drogami tranzytowymi dla okolicznych kierowców, natomiast Węgrzynowicza czy Okrzei to drogi do instytucji podlegających starostwu, jak szpital, czy starostwo powiatowe. Mostnika i Toruńska to dojazdy do policji, Warszawska prowadzi do szkoły, której organem prowadzącym jest powiat - wylicza Klata.
Włodzimierz Klata podkreśla, że teraz wszystkie koszty z tym związane, spadną na miasto. - Na moje pytanie, jakie to problemy związane z tymi drogami będziemy mogli rozwiązać, kiedy staniemy się właścicielem tych dróg, naczelnik nie udzielił żadnej odpowiedzi poza eufemizmem - mówi radny Klata.
Włodzimierz Klata zwraca uwagę, że ta decyzja oznacza, że miasto będzie musiało rocznie wydawać po pół miliona złotych na utrzymanie tych dróg. - Nie rozwiąże to żadnych problemów, bo starosta nadal będzie jedynym organem decydującym o organizacji ruchu na tych drogach i o ich oznakowaniu- uważa Klata. - A tu pojawiają się największe problemy. Pieniądze lęborczan na drogi powiatowe już dziś trafiają do powiatu w formie podatków i mimo, że przejęliśmy drogi powiatowe, nadal będą one trafiały do powiatu. To oznacza, że za remonty, utrzymanie i modernizację tych dróg, lęborczanie zapłacą dwa razy.
- Chodziło o uporządkowanie tej kwestii - odpowiada Tomasz Sopyłło, rzecznik prasowy lęborskiego starostwa. - Drogi na terenie miasta powinny być miejskie. To powinno usprawnić zarządzanie tymi drogami, a współpraca pomiędzy miastem a powiatem w tej kwestii zawsze była.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?