Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lębork. Od 1 października o ponad 40 proc. więcej za ciepłe grzejniki. MPEC podniósł cenę za ogrzewanie

Robert Gębuś
Robert Gębuś
MPEC/lebork.naszemiasto
Od 1 października w Lęborku obowiązuje nowa taryfa za energię cieplną dostarczaną do mieszkań przez lęborskie Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. Taryfa wzrosła średnio o 41 proc. w porównaniu do poprzednich stawek.

Podwyżki były w planie, MPEC czekał na zatwierdzenie nowej taryfy przez Urząd Regulacji Energetyki. Pytanie było tylko jak wysokie będą nowe stawki za ciepło dostarczone do lęborskich domów. Okazało się, że od 1 października ceny ciepła wzrosły aż ok. 41 proc.. A niewykluczone, że to nie koniec podwyżek w tym sezonie grzewczym.

- Metodologia tej taryfy opierała się na historycznych cenach węgla i niestety, ale ta cena nie rekompensuje nam jeszcze wydatków MPEC

- mówi Mariusz Hejnar, dyrektor MPEC w Lęborku.

- Fakt jest taki, że ceny ciepła i ceny węgla odbiegają nadal od tych cen, które uwzględnialiśmy w taryfie, czyli nie jest wykluczone, że będą kolejne podwyżki, może nawet jeszcze w tym sezonie.

MPEC bierze kredyt na zakup węgla

Pocieszeniem jest fakt, że węgiel staniał o kilkanaście złotych na tonie w porównaniu z cenami z lata. Dla lęborskiego MPEC to dobra wiadomość tym bardziej, że na zakup węgla, który pozwoli na zabezpieczanie sezonu grzewczego, zamierza wziąć kredyt z Banku Gospodarstwa Krajowego.

-Węgiel jest dostępny w porcie, ale żeby go kupić, trzeba mieć własne środki i dlatego negocjujemy w Bankiem Gospodarki Krajowej kredyt, który pozwoli nam na jego zakup

- mówi Mariusz Hejnar.-

O jego cenie decyduje giełda, raz jest ona wyższa, innym razem niższa. Niemniej nieco spadła i to dobry prognostyk.

Spadły też nieco ceny ETS-ów, czyli uprawnień do emisji CO2. Niedawno kosztowały ok. 100 euro za tonę, teraz to ok. 70 euro, ale wciąż to jeden z determinujących wysoka cenę ciepła czynników.

- Mimo wojny, mimo sytuacji na rynku gazu ceny ETS-ów są bardzo wysokie i nie było w tej kwestii interwencji ze strony Komisji Europejskiej

- mówi Hejnar.

-Teraz ceny spadają. Moim zdaniem na jej obniżenie wpływa fakt zbliżającej się coraz bardziej recesji.

Biomasa obniża cenę ciepła

W obniżeniu ceny ciepła mają pomóc rządowe rekompensaty z programu "ciepło z rekompensatą", jednak do lęborskiego MPEC, póki co, one nie trafią. Dyrektor lęborskiego MPEC dodaje, że rząd wprowadził program rekompensat dla przedsiębiorstw, które produkują ciepło w cenie powyżej 103,82 zł/GJ w przypadku źródeł wytwarzanych m.in. z węgla. Tymczasem mimo podwyżek, lęborski MPEC wytwarza ciepło taniej, czyli ok. 89 zł/GJ, wobec tego rekompensata, przynajmniej na razie, lęborskich odbiorców korzystających z ciepła dostarczanego przez MPEC, nie obejmie.

-Na dziś cena ciepła w Lęborku jest poniżej ceny uprawniającej do rekompensaty

- mówi Mariusz Hejnar, który dodaje, że niższą cenę ciepła udaje się utrzymać dzięki temu, że MPEC w Lęborku posiada już jeden kocioł na biomasę. Kończy też budowę drogiego. Koszt wytworzenia ciepła z takiego kotła to ok. 26,10 zł/GJ.

- Realizujemy ważną inwestycję, budowę kotła na biomasę. W tej chwili mamy nadal niską cenę ciepła z elektrociepłowni na biomasę. Ta inwestycja cały czas nas chroni, chociaż ceny biomasy się też zmieniają. Mimo, że cena biomasy też rośnie, bo rosną koszty jej produkcji i pozyskiwania to dziś wciąż jeszcze jest wielkim hamulcem dla rosnącej ceny ciepła.

Kocioł na biomasę pozwala na pełne zaspokojenie potrzeb odbiorców ciepłej wody produkowanej przez MPEC po sezonie grzewczym. W sezonie głównym źródłem ogrzewania jest węgiel, jednak kotły na biomasę go uzupełniają i wpływają na zmniejszenie kosztów zakupu ETS-ów a przez to na ogólna cenę ciepła. Termin oddania drugiego kotła do użytku przewidziany jest w maju 2023 roku. Wraz z wymianą starego kotła teren zostanie na nowo zagospodarowany a istniejące elementy na terenie inwestycji zdemontowane. Elektrociepłownię zasilaną biomasą otwarto w Lęborku 2 czerwca 2016 roku na terenie kotłowni rejonowej KR-1 przy ul. Traugutta. Oprócz produkcji ciepła zakład produkuje też prąd elektryczny. Do zasilania wykorzystywane są m.in. odpady drzewne, kupowane u lokalnych dostawców. Budowa elektrociepłowni kosztowała ok. 40 mln zł i otrzymała 85- procentowe dofinansowanie w ramach Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto