Nipkow urodził się właśnie w Lęborku przy ul. Młynarskiej, w miejscu, gdzie obecnie znajduje się Muzeum Miasta. Postać ta przez dziesiątki lat komunistycznego totalitaryzmu była całkowicie przemilczana. Jeszcze dziesięć lat temu niewiele można było się o niej dowiedzieć, nawet od znawców dziejów miasta. W obecnych czasach jest już zgoła inaczej. Rządcy miasta i miłośnicy jego historii skutecznie wzbudzają pamięć o tym wybitnym inżynierze, twórcy słynnej Tarczy Nipkowa, która dała początek telewizji. Sam Lębork zaś promowany jest, jako kolebka telewizji.
Ojciec Paula Nipkowa był Niemcem, matka z domu Magdalińska pochodziła z pomorskiej szlachty. Odkrywca kształcił się między innymi w Wejherowie, gdzie w XIX wieku mówiono głównie po kaszubsku i polsku. Również w Lęborku zdominowanym przez Niemców język kaszubski był zawsze obecny. Studiował w Berlinie, gdzie osiadł na stałe. Tam dokonał tego rewelacyjnego odkrycia. Urządzenie to pozwalało na przeniesienie obrazu w inne miejsce, co dało początek telewizji.
- Dawniej niewiele wiedzieliśmy o nim. Zaczęliśmy więc od szkół. Przed rokiem studenci robili audyt na temat wiedzy o Nipkowie. Okazało się już, że świadomość w tym zakresie jest już bardzo duża - tłumaczy Janusz Pomorski z Urzędu Miasta w Lęborku.
Świadczą o tym choćby efekty konkursów, na których uczniowie szkół lęborskich wykazują coraz większy poziom wiedzy o Nipkowie. Organizowano też konkursy plastyczne, odbywały się sympozja, a także spotkania na Sali Rajców, podczas których dyskutowano o promowania tej postaci i miasta. Na jednym z nich był autor książki o Nipkowie, Claus Dietrich Schmidt.
- Sam również urodziłem się w Lęborku, dlatego od dzieciństwa interesowała mnie ta postać. Oprócz tarczy Nipkowa, zwanej też teleskopem elektrycznym, on opatentował 32 inne wynalazki. Był też bardzo uzdolniony muzycznie. Cieszę się niezmiernie, że dziś w polskim Lęborku jest tak szanowany i że wreszcie doczekał się należnego mu miejsca w historii swego miasta - mówił Schmidt. Zaś burmistrz miasta, Włodzimierz Klata, podkreśla:
- Liczymy na to, że będzie to znakomita promocja miasta w całym świecie. Ta wybitna postać, o kaszubsko - polsko - niemieckich korzeniach, znakomicie wpisuje się w proces jednoczenia Europy.
Jednym z elementów obchodów ma być odsłonięcie pomnika pamięci Nipkowa. Ponadto ma być cały szereg imprez towarzyszących. Może warto wprowadzić do nich na przykład festiwal filmów o Kaszubach, także filmów w języku kaszubskim. Ubiegłoroczna konferencja Nauczycieli - Regionalistów w Żukowie wykazała, że filmoteka kaszubska osiągnęła już całkiem pokaźne rozmiary. Również warto by zrobić profesjonalny film dokumentalny o samym Nipkowie.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?