Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lębork. My, niżej podpisani, protestujemy...

zet
Nie wszyscy właściciele firm są zadowoleni, że firma Wiesława Wójcika podjęła pracę przy budowie tunelu pod torami.
Nie wszyscy właściciele firm są zadowoleni, że firma Wiesława Wójcika podjęła pracę przy budowie tunelu pod torami.
Kilkunastu przesiębiorcom i handlowcom z powiatu lęborskiego nie podoba się, że to firma Wiesława Wójcika, podjęła pracę przy budowie tunelu pod torami.

Kilkunastu przesiębiorcom i handlowcom z powiatu lęborskiego nie podoba się, że to firma Wiesława Wójcika, podjęła pracę przy budowie tunelu pod torami. Zarzucają mu brakoróbstwo, podając przykłady z czasów, gdy był właścicielem Lęborskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Specjalistycznego, dziś już upadłego. Twierdzą, że za jego sprawą w poważnych tarapatach finansowych znalazło się wiele firm współpracujących z LPBS.

12 protestujących swoją skargę skierowało do kilkunastu jednostek, m.in. do starosty, burmistrza, wójta gminy Nowa Wieś Lęborska i firmy Skanska, głównego wykonawcy inwestycji. Pismo wzbudziło kontrowersje i emocje, tak z jednej i drugiej strony. Zareagowała załoga podwykonwcy robót, firmy Romana Wójcika. Odwiedzili naszą redakcję.

Bronią swojej firmy

- Nie pracujemy w firmie pana Wiesława Wójcika, ale Romana Wójcika, a to jest różnica - zgodnie mówią oburzeni pracownicy: Piotr Zernik, Janusz Światły, Andrzej Legenc, Zbigniew Podgródny, Józef Wenta, Tomasz Zalewski i Jarosław Toda. - Autorzy listu, kierując go również do firmy Skanska, chyba chcą pozbawić nas pracy. Bo gdyby jej kierownictwo przyjęło te zarzuty, nie mielibyśmy co dalej robić. Trafilibyśmy na kuroniówkę. Mamy rodziny, dzieci...

- W firmie brata pracuję jako dyrektor i czuwam nad przebiegiem robót - oświadcza Wiesław Wójcik. - Wielu lęborczan powinno się cieszyć, że firma mojego brata daje zatrudnienie kilkudziesięciu osobom, tworzy nowe stanowiska pracy. Nie można jej szkalować i niszczyć. Nie jest moją winą, że LTBS padł. To wina inwestorów, którzy nie zapłacili za nasze roboty. Właściciele firm, którym LTBS winien był pieniądze, mogą dochodzić swoich należności od syndyka, a straty odpisać od podatku.

Zarzut - usterki

Jeden z podpisanych pod skargą przedsiębiorców, Jerzy Rudnicki, podnosi sprawę wad budowlanych na obiektach wykonanych przez LTBS. Protestujący wymieniają je w piśmie.

- Są to drobne, ale liczne usterki w trzech budynkach przy ulicy Konopackiej - wylicza Rudnicki. - Także wadliwe izolacje i zawilgocenie sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 5. Zapadające się chodniki na targowisku miejskim. Odpadające elewacje ścian zewnętrznych pływalni miejskiej i przeciekająca niecka basenu głównego.

Wykonawca odpowiada

- Bzdura - ripostuje Wójcik. - Na usunięcie usterek w pływalni LTBS przekazał 70 tysięcy złotych. Dodam, że nie chodziło tam o nieckę, ale o plażę. Zawilgocenie sali gimnastycznej... Przecież powstała ona dawno i to już inna sprawa, zaistniała w trakcie eksploatacji.

Jak zaznacza, pierwszy raz słyszy, że zapadają się chodniki na targowisku, a o innych usterkach dowiedział się dopiero z pisma przedsiębiorców.

- W sprawę wmieszano mojego brata i znajdzie ona finał w sądzie - dodaje Wójcik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto