Lębork. Konferencja Macieja Szredera, kandydata na burmistrza Lęborka została zorganizowana pod Urzędem Miejskim w Lęborku. Tematem konferencji był m.in., zdaniem kandydatów, problem skostniałej struktury urzędu, kolejek oraz przejrzystości decyzji burmistrza Witolda Namyślaka. - Urząd to nie tylko budynek - mówiła Teresa Ossowska-Szary. - Jest to również miejsca, gdzie władza rozmawia z mieszkańcami i prowadzi dialog społeczny, rozwiązuje problemy i podejmuje decyzje, które często decydują o naszym życiu. Słyszeliśmy wiele obietnic o mobilnej, nowoczesnej komunikacji społecznej, wreszcie o tzw. dostępie do informacji publicznej. A jako radni słyszymy o skargach, o niemożności załatwienia spraw w sposób bezpośredni i szybki. Praktycznie żaden z postulatów władz nie wszedł w życie.
Czytaj również:Maciej Szreder rozpoczął kampanię wyborczą
W opinii Macieja Szredera urząd zatrzymał się na etapie "papierologii". - Przychodzi petent do naszego urzędu, musi złożyć papierowy wniosek, jest odsyłany od biurka do biurka, po czym najczęściej po kilku miesiącach otrzymuje odpowiedź, a sprawa dalej jest niezałatwiona - obrazował Szreder.
**Zobacz film:
**
Maciej Szreder podkreślił, że jednym z jego priorytetów, gdyby wygrał wybory, byłoby "oswojenie" urzędu i wprowadzenie zasady przejrzystości decyzji burmistrza, której w jego opinii, obecnie brakuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?