Nieostrożność kierowcy, który wyjechał z bocznej ulicy, próbując włączyć się do ruchu, była przyczyną groźnego wypadku. Poszkodowane zostały dwie osoby, a trzy auta uległy zniszczeniu. Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 22 na ruchliwej ulicy I Armii Wojska Polskiego, wiodącej do Słupska.
- Wjeżdżający na główną ulicę kierowca renaulta thalia 49-letni Andrzej W. nie zachował należytej ostrożności i wymusił pierwszeństwo - mówi oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. - Na skutek tego zderzył się z bmw i volkswagenem transporterem. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Ale kierowca renaulta nie miał prawa jazdy. Z wypadku wyszedł cało.
Z miejsca zdarzenia karetka zabrała do szpitala 12-letniego pasażera volkswagena. Miał uraz głowy i podejrzenie wstrząśnienia mózgu. Zabrała także kierowcę bmw, który doznał złamania nosa i urazu szczęki.
Jak informuje dyżurna pogotowia, obaj poszkodowani po badaniach i opatrzeniach ambulatoryjnych zostali odesłani do domu.
Akcja ratownicza straży pożarnej wraz z usuwaniem skutków wypadku trwała trzy godziny.
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
