Przypomnijmy. 24 września jeden z policjantów lęborskiej drogówki służbowym autem - terenowym nissanem pathfinderem - konwojował orszak weselny. O całej sytuacji poinformowali nas zbulwersowani Czytelnicy, którzy tego dnia zauważyli policyjne auto na trasie z Chocielewka do Nowej Wsi Lęborskiej. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że policjant autem na sygnale "obstawiał" wesele swojego kolegi.
Zdarzenie potwierdziła policja. Okazało się, że funkcjonariusz drogówki o zamiarze eskortowania wesela nie poinformował swoich zwierzchników. Po zdarzeniu komendant lęborskiej policji polecił wszcząć postępowanie w sprawie policjanta. Właśnie je zakończono.
Pijany kierowca skutera znieważył policjantów
- Policjantowi wymierzono karę nagany. Równocześnie zostanie on obciążony finansowo - mówi asp. Daniel Pańczyszyn, rzecznik prasowy komendanta lęborskiej policji.
Okazuje się, że policjant będzie musiał zwrócić ryczałt określony w regulaminie za tzw. użycie służbowego auta do celów niesłużbowych.
- Wymierzenie tak surowej kary wiąże się z utratą części nagrody rocznej tzw. trzynastki oraz powoduje, że funkcjonariusz przez pół roku nie może być awansowany i nagradzany - dodaje Pańczyszyn.
Przypomnijmy, że w lęborskiej jednostce w ciągu ostatnich kilku miesięcy to już drugi przypadek wykorzystania służbowego auta niezgodnie z przeznaczeniem. W wakacje w Łebie jeden z tamtejszych policjantów służbowym samochodem dowoził jedzenie swojej znajomej na miejskim deptaku.
czytaj także:
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?