Według świadków jeden z dwóch przebywających na miejskiej pływalni „Rafa” obywateli Bułgarii miał pochylić się nad pięcioletnim chłopcem pod prysznicem, dotykać go w okolicach klatki piersiowej używając słów: „chodź się pokochamy”, odgrażać i uzywać wulgarnych słów. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Lęborku.
Czytaj również:Podejrzany o pedofilię usłyszał zarzuty
Mężczyzna został przesłuchany. Usłyszał zarzut z art. 200 kk, czyli doprowadzenia osoby w wieku poniżej 15 lat do poddania się innym czynnościom seksualnym. Grozi mu od 2 do 12 lat więzienia. - Otrzymał również zakaz opuszczania kraju, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego i wstępu na pływalnię - informuje Patryk Wegner, Prokurator Rejonowy w Lęborku.Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że słowa „chodź się pokochamy” nie padły, a jego zachowanie nie miało podtekstu seksualnego i w Bułgarii uznawane jest za normalne.
Więcej w aktualnym "Echu Ziemi Lęborskiej"
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
