- Nie chcemy robić rewolucji. Chcemy, żeby plac Pokoju czyli wizytówka naszego miasta wyglądał ciekawie i zachęcał do odwiedzin Lęborka - mówi Zachariasz Frącek, radny miejski, który wraz z drugim radnym Krzysztofem Siwką na ostatniej sesji miejskiej zaproponował powołanie specjalnego zespołu specjalistów. Mieliby oni zająć się opracowaniem koncepcji wyglądu placu Pokoju po planowanej jego rewitalizacji, bo wizja zaproponowana przez urzędników zdaniem radnych jest zbyt ogólnikowa.
- Zaproponowano pusty plac z kilkoma ławkami oraz fontanną, po bokach z parkingiem dla samochodów. To kiepski pomysł - mówi Zachariasz Frącek. Trzeba pomyśleć przede wszystkim o tym, że ten plac ma być dla ludzi. Ma ich w tym miejscu zatrzymać.
Radni przekonują, że samochody powinny zostać wyprowadzone z placu Pokoju.
- Można by go wzbogacić o ciekawe elementy małej architektury - zastanawiają się radni. - Zastanowić się nad tym czy nie będą tam lepiej wyglądać lampy gazowe, a może nie trzeba budować nowej fontanny, kiedy w pobliżu jest już fontanna z żabkami?
Czytaj także:
Nagroda marszałka za mury
Dostali pieniądze na rewitalizację centrum
Burmistrz Lęborka, Witold Namyślak, zapewnia, że nie ma nic przeciwko powołaniu zespołu, który urozmaiciłby wygląd placu Pokoju.
- Przecież taki zespół już jest! - mówi Witold Namyślak. - Teraz wystarczy, że radni Siwka i Frącek dobiorą sobie kogoś do pomocy i mogą zacząć pracować.
Zdaniem burmistrza elementy małej architektury na placu Pokoju można dostawić w każdej chwili. Nie trzeba oglądać się na rewitalizację. - To i tak najprawdopodobniej będzie elementem odrębnego przetargu - twierdzi Witold Namyślak i zapowiada, że czeka na pomysły zespołu radnych.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?