- Codziennie, jeszcze jak jest ciemno, chodzę na ten przystanek i czekam na autobus do pracy - mówi pan Kazimierz (nazwisko do wiadomości redakcji), mieszkaniec Garczegorza. - Dlaczego te lampy się nie świecą? Przecież tam jest rozkopane, przejść trudno, jeszcze ktoś w ciemności złamie sobie nogę? - mówi Czytelnik i tłumaczy, że włączenie lamp próbował już wywalczyć u wykonawcy, ale ten odesłał go do wójta, informując że lampy należą do gminy. Okazuje się jednak, że nie całkiem.
Droga w kiepskim stanie
Mieszkaniec Redkowic postrzelił krewnego
- Ta inwestycja nie została jeszcze przez nas odebrana i lampy nie są nasze - mówi Ryszard Wittke, wójt gminy Nowa wieś Lęborska. - Nie będziemy płacić za oświetlenie, bo na jakiej podstawie - dodaje.
Więcej przeczytasz w bieżącym numerze Echa ziemi Lęborskiej
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?