Kradzież na Shellu w Lęborku. Szukają złodziei przez internet

W opisie pod filmikiem można było znaleźć informację o tym, że kradzież miała miejsce szóstego lipca. Straty jakie poniosła stacja to, jak napisano, ok. 1200 złotych.

Kradzież na Shellu w sieci - Autorzy szukają złodziei przez internet

Autor filmiku zamieścił tam również pełen emocji apel: Osoba która "rozpozna tą mordę" proszona jest o kontakt z Komendą Policji w Lęborku. Namiary można było również pozostawić w komentarzu pod filmikiem.
- W Komendzie Powiatowej Policji w Lęborku, w dniu 16 lipca 2013 r., zostało przyjęte zgłoszenie o kradzieży na stacji paliw Shell w Lęborku. W chwili obecnej trwają czynności wyjaśniające w tej sprawie- informuje Magdalena Zielke z lęborskiej policji. - Nadmieniam, że umieszczenie wizerunków osób do publicznej wiadomości może stanowić naruszenie ich dóbr osobistych i rozstrzygane jest przez sąd w postępowaniu cywilnym - dodaje.
Jak się okazuje, o niekonwencjonalnej akcji poszukiwania złodzieja nie poinformowano nikogo z zarządu stacji Shell.

Kradzież na Shellu - Filmik usunięto

- Nagrania z monitoringu udostępniamy jedynie do tego uprawnionym organom- mówi Marek Gawroński, rzecznik prasowy Shell Polska- Obecnie szukamy osoby, która umieściła to nagranie, by móc je usunąć z sieci.
I tak się stało. 17 lipca nie było już filmiku w internecie. Dzień przed jego usunięciem, nagranie obejrzało około 35 tysięcy osób. W komentarzach nie pojawiły się żadne negatywne opinie na sposób, w jaki starano się szukać złodzieja. Metoda złapania sprawcy kradzieży spotkała się raczej z aprobatą widzów. Nikt jednak nie podał danych osobowych mężczyzny, którego twarz można było doskonale zobaczyć na nagraniu z monitoringu.