Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kębłowo Nowowiejskie. Rodzina z czwórką dzieci straciła dom w pożarze. Potrzebują pomocy

Marcin Kapela
Marcin Kapela
Archiwum rodziny/OSP Krępa Kaszubska/OSP Łebień
W poniedziałkowe popołudnie (19.10) doszło do dużego pożaru w domu wielorodzinnym w Kębłowie Nowowiejskim. Kilka zastępów strażaków godzinami walczyło z żywiołem. Dach nad głową i dorobek życia straciła rodzina z czwórką dzieci. Potrzebują pomocy w każdej postaci. Na zrzutka.pl została już założona zbiórka pieniędzy.

Zgłoszenie o pożarze w Kębłowie Nowowiejskim strażacy odebrali o godz. 15.14. Na miejsce udało się 8 zastępów - 4 z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lęborku oraz zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Lęborka, Nowej Wsi Lęborskiej, Łebienia i Krępy Kaszubskiej. Mieszkanie, które uległo spaleniu, było domem dla państwa Małgorzaty i Mariusza oraz 17-letniej Aleksandry, 13-letniego Antoniego, 8-letnie Zosi i 4-letniej Jagody.

- Doszło do pożaru poddasza w budynku wielorodzinnym, w budynku trzykondygnacyjnym

- mówi kpt. Marcin Elwart, rzecznik KP PSP w Lęborku.

- Spaleniu uległo 150 metrów kwadratowych poddasza. Działania strażaków polegały na podaniu trzech prądów wody w natarciu. W budynku zamieszkiwało 16 osób. Osiem osób ewakuowało się jeszcze przed przyjazdem jednostek ochrony przeciwpożarowej. Strażacy zabezpieczyli to poddasze za pomocą plandek.

Po ugaszeniu pożaru strażacy prowadzili prace rozbiórkowe dachu, sufitu oraz ścian w celu dogaszenia pozostałych zarzewi. Na szczęście nikomu z domowników nic się nie stało. Po zakończeniu dogaszania poddasza na miejsce przybył wójt gminy Nowa Wieś Lęborska.

Strażacy zakończyli działania o godz. 19.53. Co mogło być powodem pożaru?

- Na obecną chwilę nie zostały przez nas ustalone przyczyny. Śledztwo prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Lęborku - informuje kpt. Elwart.

.

Emilia Nowatkowska błyskawicznie założyła zbiórkę pieniędzy na platformie zrzutka.pl. Kilkadziesiąt osób już wpłaciło. Zbiórka założona jest na 20 tys. zł., ale to początek, bo potrzeby będą dużo większe.

- Straty są ogromne, rodzina została bez dachu nad głową i straciła cały dorobek życia. Na tę chwilę najważniejsze są dla tej rodziny rzeczy pierwszej potrzeby. Później czeka ich nowy rozdział w życiu, na który na pewno nie byli przygotowani a potrzebne jest bardzo dużo pieniędzy. Dlatego zorganizowaliśmy te zbiórkę, by choć w minimalny sposób ulżyć im w tak trudnym czasie. Gorąco apelujemy i zachęcamy do pomocy wszystkich, którzy chcą i mają możliwość wsparcia poszkodowanych.

Pomoc dla rodziny po pożarze organizuje także Baśniowe Przedszkole Muzyczno - Artystyczne w Lęborku do którego chodzi najmłodsza dziewczynka.

Na tę chwilę najważniejsze są dla tej rodziny rzeczy pierwszej potrzeby, jak ubrania: damskie rozmiar M/L buty 39, męskie rozmiar L buty 42, Ala (17 lat) wzrost 168 , buty 39, Antek (13 lat) wzrost 156, buty 41 Zosia ( 8 lat) wzrost 146 , buty 34, Jagoda (4 lata) wzrost 104, buty 25.

A także laptop lub tablet potrzebny do zdalnej nauki dla Antka i Ali, kołdry, pościele, ręczniki, poduszki, koce, środki czystości, naczynia, garnki, sztućce.

- Gorąco apelujemy i zachęcamy do pomocy wszystkich, którzy chcą i mają możliwość wsparcia poszkodowanych.

Powyższe rzeczy można dostarczyć po uprzednim kontakcie telefonicznym do:
Przedszkole Baśniowe, ul. Spółdzielcza 12, Lębork, tel 503424552
lub
Pracownia Makijażu, ul. Dworcowa 12/7 (Galeria Lębork), tel. 600523333

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto